...a nie mozesz przejsc sie do poloznej z osrodka zdrowia zeby dala Ci jakies rady??? nie ma jakiegos klubu laktacyjnego...popytaj,jak Ci tak bardzo szkoda

Wiesz co, ja Cię nie załamuję ale jednak zrób test... Może jak jesteś w ciąży to zmienił się smak mleka i dlatego mały nie chce jeść. A jeśli to nie to - przynajmniej będziesz miała pewność.

rika, piszesz z własnych doświadczeń? ;p

Ja już nie karmie piersią ponad 2 tygodnie i do tej pory jest mi źle :( Chciałam karmić przynajmniej do roku ale sie niestety .Mało pokarmu i jeszcze doszła skaza u małego.

a moze sie nie najada bo ty sie zle odzywiasz za mala, albo cos.. i on ma za chudy pokarm.

Moim zdaniem masz problem z piersiami może ten pokarm nie wypływa tak jak powinien wypływać lub mały ma małe ssanie-jest leniwy no nie wiem,jeśli ci bardzo zależy na karmieniu spróbuj jeszcze pokombinować,częściej go przystawiać.Ja szybko zrezygnowałam ponieważ mam jeszcze jedno dziecko w domku i nie umiałam pogodzić czasu na dwoje dzieci-mała non stop na cycu była chociaż to normalne przy tak malutkim dzieciątku no cóż ja zrezygnowałam i przeszłam świadomie na butlę.

chciałam napisać to samo co koleżanka wyżej.

albo moze zrobil ci sie zastoj.

gdy przycisniesz piers i bedzie lecieć strumieniem to nie, gdy bedzie kapac, leciec pojedynczo, to warto rozmasowac dobrze piersi przed samym karmieniem. nawet mozesz sprobowac bez wzgledu na to jak bedzie leciec mleko, bo zastoj mogl sie zrobic "dalej' i to mleczko blizej buzi dziecka wyplynie normalnie, a dalej juz nic nie poleci.

Nie kaze Ci walczyc, bo wisi nad nami terror laktacyjny, ale postaraj sie jesc czesciej a mniejsze porcje, jesli boisz sie np przybrania na wadze i staraj sie pic duzo.

Po czosnku mleka też ma gorzki smak. Moze to byc nawet najmniejsza ilosc- typu przyprawy.

Mi tez bylo ciezko odstawic mala. Wiem co czujesz. Ale czas doda Ci sił:)

Depresja z powodu zakończenia karmienia piersią jest naturalną, rzeczą , w trakcie ssania przez dziecko w twoim mózgu wydzielaja się endorfiny ( hormon szczęścia ) a teraz ci ich brakuje :)
W trakcie ciązy dziecko może odrzucić pierś ponieważ mleko zmienia smak .
Jeśli jednak dalej chcesz karmić , sprawdź czy nie masz zastojów , jeś;li nie to ,musisz szybko przejść na butelkę .

Miałam podobnie z karmieniem mały jak dawałam mu cycusia to nie mógł zaciągnąć i płakał strasznie i spróbowałam go karmić przez takie sylikonowe osłonki na sutki i było ok spróbuj może się uda a teraz karmie raz z tymi osłonkami a raz bez nich i jest ok zależy czy mocno mam obolałe sutki powodzenia życzę

Współczuję, bo też miałam mega-doła, kiedy nie wyszło nam karmienie cycem, o matko jak ja to przeżywałam... :( płakałam za każdym razem kiedy musiałam podać butlę, bo brakowało mi mleka. Potem na siłę ciągnęłam karm ienie mieszane laktatorem bo synek odrzucił pierś (dostał raptem 2 razy butlę i to wystarczyło), później musiałam przejść przez zapalenie, hamowanie laktacji w poczuciu winy że nie potrafię wykarmić własnego dziecka, nawrót zapalenia po odstawieniu leku, powrót do terapii zawroty głowy i wiesz co??? Jeżeli zdecyduję się na kolejne dziecko to mocno będę się zastanawiać nad karmieniem piersią... infekcje nas nie ominęły-mimo naturalnego karmienia. A ja się nacierpiałam w dobrej wierze jak głupia...
Kochana nie żałuj. Będziesz bardziej niezależna :)