Ponieważ bardzo się nasłuchałam różnych opowieści chciałabym zapytać się co bardziej boli? skurcze czy poród? wiem że każda kobieta czuje i rodzi inaczej,dlatego jeśli możecie w skrucie opisać byłabym wam bardzo wdzięczna :** buziaki :**
Odpowiedzi
2010-03-17 13:41:22
Niestety w moim przypadku gorszy był sam poród, bo nie miałam skurczy partych i musiałam przeć sama, własnymi siłami, co po kilku godzinach bóli jest dość... no cóż, trudne, ale nie niemożliwe. Generalnie chociaż mój poród był koszmarem to wiem, że wszystko da się przeżyć i nie ma po co zadręczać się wspomnieniami innych.
2010-03-17 13:45:09
to moje pytanie sprzed kilku miesięcy, tam dziewczyny opisują, a u mnie zdecydowanie skurcze to była tragedia, poród był znacznie krótszy i mniej bolesny.
2010-03-17 13:48:42
Po pierwsze to nie słuchaj żadnych opowieści bo będziesz się tylko bardziej bała i nie potrzebnie nakręcała. Mnie osobiście bardziej bolałay skurcze rozwierające niż parte, ale to sprawa indywidualna jak zresztą sama słusznie już zauważyłaś. Ból nie do opisania ale do przeżycia. Klasyczny kryzys siódmego centymetra. Myślałam, że umrę. Skurcze parte są juz mniej bolesne i masz świadomość, że to już koniec. Bałam się, że nie będę umiała przeć ale wystarczy słuchać tego co mówi połozna i lekarz a będzie dobrze. Sam moment wychodzenia dziecka to takie pieczenie i rozpieranie dośc nieprzyjemne uczucie ale trwa zaledwie chwilę. To tak w skrócie. Nie było aż tak źle. Szczerze powiedziawszy myślałam, że będzie o wiele gorzej.
2010-03-17 15:01:01
Mnie dużo bardziej bolały skurcze.Po pierwsze dlatego że trwały 13 godzin a po drugie że nie mogłam nic zrobić...Sam poród czyli skurcze parte wspominam bardzo dobrze :) Nie bolało wogóle,trwało 35 minut i wreszcie mogłam przeć :) Ale nie nastawiaj się i nie potrzebnie nie stresuj bo to jest najgorsze...
2010-03-17 17:11:55
mnie skurcze tak wykończyły ze nie byłam w stanie dalej rodzic, i byla cesrka. Ja do porodu podchodziłam lajcikowo, ze nie ja pierwsza i nie ostatnia rodze, i było to tak głupie podejście ze tragedia. Jak znajome pytały sie o poród to mowiłam : przygotuj sie na wielki ból, jak pójdzie gładko to lepiej jest sie miło rozczarować niż zniechęcić do nastepnej ciąży i porodu. ja mam teraz nadzieje ze lekarz zaproponuje mi cc, nawet chwili sie nie zawacham tylko pojde pod nóż.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży