APAP jest delikatny... Najlepiej udaj sie do apteki  napewno cos ci doradza ..ja kiedys bralam tabletki z firmy BAYER w ciazy rowniez bo czesto chorowalam POzdrawiam

na razie nie mam jak jechac ale jak tylko bedzie okazja to pojade, bo sie zamecze za chwile :(

http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=category&sectionid=7&id=50&Itemid=119 

ojoj- całego linka sobie weź skopiuj

Na gardło można Bioparox, to antybiotyk wziewny więc bezpieczny w ciąży i podczas karmienia. Ale zdaje się ze jak większość antybiotyków można go kupić tylko na receptę.

No... wszystkie antybiotyki są na receptę bo są lekami silnymi i działającymi doraźnie, łatwo je przedawkować i łatwo sobie można zrobić nimi krzywdę, nie wolno ich brać bez wyraźnego zalecenia lekarza;) antybiotyków bym radziła się jednak wystrzegać. To niepotrzebne jałowienie organizmu, który sam (jeżeli już to z lekką pomocą) powinien wrócić do siebie. Antybiotyk to ostateczność, a że wziewny nie oznacza pełnego bezpieczeństwa- bioparox, jak inne leki mające jałowić florę bakteryjną PRZENIKA PRZEZ ŁOŻYSKO i jak się pewnie domyślacie PRZENIKA DO MLEKA matki karmiącej ale JEST BEZPIECZNY I NIE ZAGRAŻA więc można go (i inny antybiotyk) stosować- jak już mówiłam w OSTATECZNOŚCI. Apap jest lekiem złożonym z PARACETAMOLU i jest bezpieczny. a podczas karmienia nie możesz brać ibupromu (w skład wchodzi ibuprofen, który Twojej niuni już nie zrobi krzywdy ale w mleku jest go bardzo dużo), gripexów, aspiryn i inne polopiryn.

 

 

ZASADA JEST PROSTA- to czego nie można w ciąży nie można przy karmieniu. Na gardło może być tymsal, tantum verde i inne homeopatyki do ssania. do nosa nie bierz otrivinu (bo jest poprostu za silny) i zrezygnuj z tabletek na katar, zwykła maść eukaliptusowa, czy majerankowa wystarczy. Paracetamol- na zbicie gorączki i ból kostno-mięśniowy. Małej nie zarazisz, bo ona jest super uodparniana przez Twoje mleko. a nawet jak jej z nosa ze dwa razy pocieknie- grucha i sól morska;) pozdrawiamy i życzymy powrotu do zdrowia!!!:D

dziekuje wam:*