A ja nie , czesto starsze dzieci tak jakby sie "uwsteczniaja" , chca być znowu karmione z butelki , chca załozzyc pieluche , ssac smoczek , jeździć wozkiem , z zazdrości o mlodsze rodzeństwo , mija z czasem , a takie upominanie może tylko utwierdzić strasze dziecko ze mama juz go nie kocha albo kocha je mniej od młodszego bo tamtemu pozwala a jemu nie :)

zareagowałbym na pewno. A moja mama mi mowila, ze jak mialam roczek to stale podkradlam mojej malenskiej siostrze smoczek:)

znaczy wiesz wtrącac się nie mozna. Zalzy jaka to tez jest koleżanka. Ja widziałam w sklepie 10 latkę ciumkającą smoczek ... I mama jej jeszcze wpajała, ze jezeli ktoś na nią dziwnie patrzy to jest głupi. Ja uważam że max 2 latka i dziecko powinno się rozstac ze smoczkiem. Są różne metody. A to co piszesz jest po prostu zazdroscią o małego

Jakis czas pozwalac, a potem opowiadac dziecku jakie sa zalety tego ze jest starsze np. ze juz potrafi samo chodzic( nie potrzebuje wozka) bo jest duze i silne, ze potrafi to i to...zeby poczulo sie dumne z tego ze jest starsze, na smoczek pewnie tez jakis patent sie da wymyslec...