« Powrót Następne pytanie »

2011-08-24 20:38

|

Uwagi i opinie

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Trochę nam się dzisiaj dzień zagmatwał... Aż tak to jeszcze nigdy nie miałam. No więc tak: wstaliśmy trochę później w związku z tym wyjście na spacer nam się przesunęło o godzinę. Na spacerze Ryś przespał się jakieś pół godzinki, (tyle co zwykle). Wróciliśmy o 14 (zwykle o 13) i obiad zjadł o 15 (zwykle o 14). O 16 położyłam go spać. Ale marudził, nie mógł zasnąć, co chwila budziły go pioruny. W końcu o 17 zasnął (zwykle o tej godzinie wstaje z popołudniowej drzemki). Śpi do teraz. Chyba już na noc. zasnął... Myślałam żeby go budzić. Ale uczę się do egzaminu i oprzytomniałam o 20 która jest godzina. A on nie jadł kolacji i nie był kąpany...

I teraz tak. Albo będzie spał tak do rana (ale to mało realne) albo obudzi się w środku nocy... I co wtedy mam robić? Dać kolację, wykąpać i położyć znów spać? Pewnie będzie chciał się bawić... Kurde. Jestem w kropce. Co byście zrobiły???

Odpowiedzi

życzę tego by spał:)a ile mały ma?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

nie no przestań hehe jeśli nie wykąpiesz go dziś to raczej nic mu się nie stanie... a je jeszcze mleko z flaszki? bo jeśli tak to jak w nocy wstanie i oczywiście będzie miał ochotę to bym podała mleczko i po sprawie, do rana powinno wystarczyć. wątpię żeby rozbudzony w nocy chciał jeść coś stałego- wqybudzi się na amen i będziesz miała pospane.
u mnie kilka razy się tak zdarzyło. nigdy nie budziłam dziecka żeby odhaczyć z listy dzienne obowiązki :P

Myslę,ze jedna taka zwariowana noc nie zrujnuje waszego planu dnia, jak sie obudzi w nocy, daj cyca i niech spi dalej, nie kąp go.
Nam sie czasami tez takie dni zdarzają.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

Licz na to że prześpi noc. A nawet jeśli się obudzi, to daj cyca i spróbuj uśpić.
Najwyżej na drugi dzień zje więcej.. Jeszcze nie raz będziesz miała taką sytuację.:)

jak się przebudzi to daj mleczko:) i połóż spowrotem do spania:) bo jak wybudzisz małego to koniec...

Ja sie obudzi, nie dawaj stalego jedzonka, mleczko:-)Powinien spac, moj tak raz mial i przespal do 6rano.Nie kapalam go tylko przebralam w pizamke, pomalu aby go nie obudzic.Powodzenia

Nakarm go na "śpiku", bez odbijania (jedząc przez sen dziecko łyka mniej powietrza i odbijanie nie jest konieczne) tylko podeprzyj mu główkę poduszką żeby na płasko nie leżał. Kąpiel już odradzam, bo pewnie się rozbudzi i tyle.

Mały ma prawie 8 miesięcy. Na kolację zwykle je kaszkę. Mleko pije z cyca 1-2 razy na dobę - zwykle rano po przebudzeniu i czasem po południu przed drzemką. Teraz zasnął tak jak się bawił w pampersie i w koszulce. W piżamkę to już go raczej nie będę przebierać... Zrobię tak jak mówicie - jeśli się przebudzi to dostanie cycka i miejmy nadzieję, że będzie po sprawie. Więc z wieczornego piwkowania nici ;)

Mały ma prawie 8 miesięcy. Na kolację zwykle je kaszkę. Mleko pije z cyca 1-2 razy na dobę - zwykle rano po przebudzeniu i czasem po południu przed drzemką. Teraz zasnął tak jak się bawił w pampersie i w koszulce. W piżamkę to już go raczej nie będę przebierać... Zrobię tak jak mówicie - jeśli się przebudzi to dostanie cycka i miejmy nadzieję, że będzie po sprawie. Więc z wieczornego piwkowania nici ;)
Dzieci plataja figle :-)
Piwko zastaw na jutro :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90

moja kieys jak wracalismy z jeziorka nam zasnela po drodze o 18 , polozylam ja takado luzeczka i spala do 6.30 budzac sie na cyca:) ma roczek przeszlo:P