« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dianita22
dianita22

2011-07-28 06:55

|

Niemowlęta

Co byście zrobły na moim miejscu?

Do końca sierpnia muszę skończyć swoją pracę dyplomowa, próbowałam to robić gdy mały spi niestety to nie mozliwe gdyż on zasypia na godzinkę- 40 min a w tak krótkim czasie ciężko się nad tym skoncentrować, moja mama zaoferowała ze może go zabrać do siebie na cały dzień a ja sobie spokojnie skończę i będzie z głowy, tylko jak zrobić z karmieniem? karmię go piersia, i zdarza mi się podać nie więcej niż jedną butelkę mm dziennie

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Odciagnił więcej pokarmu i po kłopocie )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven

a może wybierz się do mamy z małym babcia będzie się nim opiekowała a ty zamknij się w pokoju i pisz rób sobie przerwę na karmienie, odpoczniesz chwilę w tym czasie coś zjesz, albo niech twoja mama do ciebie przyjedzie i zajmuje się małym, wychodzi na spacer itp.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek

a może wybierz się do mamy z małym babcia będzie się nim opiekowała a ty zamknij się w pokoju i pisz rób sobie przerwę na karmienie, odpoczniesz chwilę w tym czasie coś zjesz, albo niech twoja mama do ciebie przyjedzie i zajmuje się małym, wychodzi na spacer itp.
zdecydowanie najlepszy pomysł;))
wszystko bedzie na miejscu.Lub ewentualnie mama do Ciebie niech przyjedzie.

a może wybierz się do mamy z małym babcia będzie się nim opiekowała a ty zamknij się w pokoju i pisz rób sobie przerwę na karmienie, odpoczniesz chwilę w tym czasie coś zjesz, albo niech twoja mama do ciebie przyjedzie i zajmuje się małym, wychodzi na spacer itp.
zdecydowanie najlepszy pomysł;))
wszystko bedzie na miejscu.Lub ewentualnie mama do Ciebie niech przyjedzie.
Ja bym tak zrobiła!!!!Świetny pomysł:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja

a może wybierz się do mamy z małym babcia będzie się nim opiekowała a ty zamknij się w pokoju i pisz rób sobie przerwę na karmienie, odpoczniesz chwilę w tym czasie coś zjesz, albo niech twoja mama do ciebie przyjedzie i zajmuje się małym, wychodzi na spacer itp.
zdecydowanie najlepszy pomysł;))
wszystko bedzie na miejscu.Lub ewentualnie mama do Ciebie niech przyjedzie.
Ja bym tak zrobiła!!!!Świetny pomysł:-)
Zgadzam się z dziewczynami. Ja natomiast nie miałam takiej możliwości uczyłam się i jakiekolwiek prace zaliczeniowe pisałam po prostu po nocach...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dianita22

Mama mogła by do mnie przyjechać gdyby nie fakt ze mam małe mieszkanie jeden pokój więc cięzko może być się skoncentrować, ja natomiast u mamy tez pisać nie moge gdyz mam komputer stacjonarny, chyba po prostu zaczne codziennie odciągać troche pokarmu i będę go mrozić bo podobno mozna nie? przez kilka DNI trochę sie uzbiera

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera

a może wybierz się do mamy z małym babcia będzie się nim opiekowała a ty zamknij się w pokoju i pisz rób sobie przerwę na karmienie, odpoczniesz chwilę w tym czasie coś zjesz, albo niech twoja mama do ciebie przyjedzie i zajmuje się małym, wychodzi na spacer itp.
Ja tak właśnie robię tylko, że pracę muszę złożyć we wrześniu. Tez karmię piersią i jedziemy do jednego, albo drugiej babci, ja siedzę, piszę i robię sobie przerwy na karmienie. Sama w domu to chyba też nie dałabym rady- już próbowałam: pusto, cicho, myśli się o dziecku i do tego pełne cyce...
A jeśli komputer, no cóż jeśli u mamy byłby jakikolwiek komputer zawsze można pisać na pendrivie, ale jeśli nie to chyba faktycznie zostaje odciąganie...
Owocnej pracy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

miałam podobny problem, tylko że nie miałam z kim małych zostawić bo wszyscy albo mieszkają full km dalej albo pracują i nie za bardzo mieli jak... ewentualnie jak wzięli mi dzieci na 2 h na spacer to mogłam się za coś wziąć a tak to pisałam po nocach kiedy dzieci spali. Odciągnij pokarm dzień czy dwa wcześniej i podrzuć malucha mamie do września jeszcze sporo czasu także na pewno zdążysz;) trzymam kciuki ;)