Jak bylam juz na sali operacyjnej , anestezjolog przygotowal sie do zrobienia znieczulenia , opowiadal co bedzie robil i w ogole nie poczulam zeby wkuwal igle czy cos . Znieczulenie trzymalo moze z 3-4 godziny albo i mniej .;) Nie bylo tak zle :D

ja mialam znieczulenie do cesarki i niestety nie wiem, ale raczej nie, czy jest to samo co do porodu naturalnego... (nie zdazyli mi podac ;p)

to w sekundzie poczulam zimno i mrowienie nog a potem to juz nic nie czul;am od cyckow w dol... czulam zimmmmmnooo!!!! to tak a propos znieczulenie i kobitek ktore nie wiedza (tak jak ja nie wiedzielam co mnie czeka)

a trwalo to do 8 godzin ... w tedy wstalam na nogi ale bylam na innych lzejszych przeciwbolowych

Witam ja miałam znieczulenie ale do cc. ok 20 razy nakoł mnie igłą ale nic nie bolało a trfało to ok 10 minut informował mnie krok po kroku co robi.nie ma sie co bac!!! dodam ze nienawidze zastrzykow złe doświadczenia z tym urzadzeniem haha :-)pozdrawiam

Ja też miałam znieczulenie do cesarki... Mój mąż mnie tak nastraszył wcześniej, żeby w żadnym razie się nie ruszyć. Jak już siedziałam na stole - bo kazali odpowiednio usiąść, lekarz powiedział też, żeby się nie ruszać, potem pielęgniarka, czy kto złapał mnie za czoło i tak jakby "unieruchomiła". Jak usłuszałam od lekarza, że teraz poczuje igłe i choćby nie wiemc o to mam się nie ruszać, mogę kląć, ale się  NIE RUSZAĆ, to pomyślałam Boże Święty co to będzie?? Potem poczułam ciepło i drętwiejące pośladki, lekarz cały czas mówił co i jak bede czuc potem powiedział, a teraz wyjmę igłe...
Zdębiałam - zapytałam tylko - TO JUŻ PO WSZYSTKIM??
Więc ze swojego doświadczenia powiem tylko, że czasami pobieranie krwi jest bardziej nieprzyjemne :)
A trzymało ja wiem - tak własnie jakoś 3-4 godziny

Ja miałam znieczulenie podawane przy naturalnym porodzie.Samego momentu wkucia nie czułam natomiast niestety nic mi ono nie dało,bóle miałam tak samo bolesne i tak samo długie skurcze jak przed znieczuleniem.Potem podali mi drugą dawkę która znieczuliła mi tylko lewą stronę brzucha a że maluszek bardziej uciskał na prawą to dalej czułam to samo...