kocyki mam dwa - jeden grubszy drugi cienki (ten cienki używam na przewijak), pieluch tetrowych mam 6 sztuk i jest ok. Flanelowych nie mam (nawet nie wiem jakie to ;))
Co do ubranek - to zależy co jaki czas masz zamiar robić pranie ;) Ja miałam dużo, bo podostawałam, ale były też rzeczy które małemu założyłam tylko raz, więc nie ma co szaleć.

ja kupiłam 10 tetrowych i 2 kocyki ( jak kolezanka wyzej jeden cienki jeden grubszy). Flanelowe kupiłam dwie ale w zasadzie nie wiem nadal po co :D a co do ubranek to młody ma więcej niz ja i ojciec łącznie ( z tym że duzo też dostałam od ciotek :) Myslę , że ubranka to indywidualna kwestia każdego. Zalezy jak bardzo chcesz stroić :)

Body krótki rękaw : 5-7
Body długi rękaw : 5-7
Kaftaniki : 6-7
Bluzeczki : 4
Pajacyki : 8
Półśpioszki : 4
Spodenki : 2
Pieluszki tetrowe : 20
Flanelowe : 2-3
Kocyki cienkie: 4
Kocyki grubsze : 2
Skarpetki : 7 -10 par
Niedrapki : 7- 10 par
Bluzy cieplejsze : 2

za duzo nie kupuj w rozmiarach 56cm bo dziecko szybko rosnie i mozesz wszystkich uzyc jak w rozmiarze 56cm bedzie mialo po 3-4body tak samo spioszkow spodenej bluzeczek to mu wystarczy..i tak kupuj z kazdego rozmiaru..ja pieluch tetrowych mam 10szt flanelowych mam 2szt. mam 2kocyki,jeden grubszy(akrylowy) a drugi cieńszy..czerwiec jest takim miesiacem ze wszystko bedzie szybko schlo i mozesz prac na bierzaco..spodenek mam 1 pare..ale to jeszcze nie koniec ciuszkow wiele ubranek jeszcze dostane :) to nie wiem nawet co bede miala

pajacyki- 5 szt
body - ok 7 szt
Nie polecam bluz, sweterków z kapturem - są niewygodne
No i niedrapki też o kant dupy rozbić - moja Agata ciągle je ściąga, choćby nie wiem jak jej zamontowała i z tego powodu muszę jej zakładać po prostu skarpetki na łapki:) Polecam to

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=524379990945390&set=pb.481351408581582.-2207520000.1364412118&type=3&theater

ja proponuje kaftaniki plus spodenki bawelniane - najszybciej, najwygodniej zmienia sie pieluchy w takim stroju:) Kaftanik w spodenki i po kłopocie, nic sie nie obciąga.
Jezeli chodzi o kocyki to u nas - nigdy dość, bo często zostają obrzygane albo obsrane:)