kazde dziecko jest inne. mój co prawda budził się jak w zegarkiem w ręku co bite 3 godziny w dzień i w nocy. ale najwyraźniej twój syn pojada sobie na tyle że nie potrzebujebudzić się częściej. bez obaw i nie budź go do jedzenia :)

Moj je zalezy co 2 -3 godziny :) jezeli Twoje dziecko dobrze przybiera na wadze nie masz się o co martwić :)

moja ma teraz skok rozwojowy i potrafi w dzien nawet co godzinę upominać się o jedzonko, a w nocy w ogóle nie je, idzie spać o 23-0.00 i dziś wstała o 9 :). i tak od 6 tygodnia życia. Mi się wydaje że tak jak poprzedniczki pisały, jak dobrze przybiera to nie budzić :)

Nie masz sie czym martwic, moja malutka je na zädanie, jak nie chce nie wciskam jej do buzki ani piersi ani butelki. W nocy budzi sie raz göra dwa razy. Urodzila sie z wagä 3420 a tydz. temu jak byla wazona juz 5700 ,;-))
Jakby dziecko w nocy bylo glodne obudziloby sie ,;-))

Tak jak jedna z dziewczyn pisze jesli przybiera dobrze na wadze, nie budz synka.

u mnie cała trójka tak jadła, dodam tylko tyle, że przerwy między karmieniami to w dzień 2-3 godziny a w nocy 4-5 godzin, więc mały je książkowo i naprawdę nie masz się czym martwić :)

Dokladnie kazde dziecko est inne...nie budz go...jak zglodnieje to mu podasz...MOja jak karmilam piersia wolala wedlug zegarka co 2 godziny...
A teraz wola co 3 nieraz 4 godzinki...:)

Tak jak pisały poprzednio dziewczyny nie powinnaś się martwic jeżeli przybiera na wadze. Moja córcia przez 4 tygodnie po porodzie budziła się w nocy po 2 razy na jedzonko. Ale ponieważ kąpałam ją późno - ok 23.00 to później wstawała o 6 rano. Nie narzekałam bo mogłam przespac całą noc :)

jak ja Ci zazdroszcze.. Mój to by mógł od cyca nie odchodzic;)