« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
olgad89

2014-06-21 10:10

|

Dieta niemowlęcia

Co ile jedzą wasze około 3 miesieczne dzieci karmione piersią?

Wiem, ze niby sie karmi na żądanie, ale ja swojego przyzwyczaiłam jesc co 2-2,5 godziny, no i wlasnie przewaznie jest to 2 godz i chyba musze mu ten czas troche wydłużyć, czas karmienia ograniczyłam juz do max 10min, ale własnie tu moje kolejne pytanie, czy on za duzo nie przybiera na wadze? Urodzil sie z wagą 3200, a teraz ma niecałe 3 miesiące i wazy juz 7,5kg i jak myslicie wydluzyc mu czas pomiedzy karmieniami czy pozostawic tak jak jest, moze jak pojdzie na nogi wszystko wroci do normy?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Dlaczego przyzwyczaiłaś? :) Nasze mleko szybciej się trawi, a co za tym idzie maluch szybciej robi się głodny i te 2 lub 2,5 godziny to norma. Mój w wieku 3 miesięcy ważył dokładnie 7,5 kg. Karmiąc piersią nie przekarmisz dziecka, spokojnie. Miałam identycznie, nic z tym nie robiłam, cyc na żądanie i już.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

Dlaczego przyzwyczaiłaś? :) Nasze mleko szybciej się trawi, a co za tym idzie maluch szybciej robi się głodny i te 2 lub 2,5 godziny to norma. Mój w wieku 3 miesięcy ważył dokładnie 7,5 kg. Karmiąc piersią nie przekarmisz dziecka, spokojnie. Miałam identycznie, nic z tym nie robiłam, cyc na żądanie i już.
tak chyba troche dla własnej wygody, no to w takim razie karmie jak karmiłam, zobaczymy co z tego bedzie, troche sie obawiałam, bo dodatkowo mały mi ulewa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Dlaczego przyzwyczaiłaś? :) Nasze mleko szybciej się trawi, a co za tym idzie maluch szybciej robi się głodny i te 2 lub 2,5 godziny to norma. Mój w wieku 3 miesięcy ważył dokładnie 7,5 kg. Karmiąc piersią nie przekarmisz dziecka, spokojnie. Miałam identycznie, nic z tym nie robiłam, cyc na żądanie i już.
tak chyba troche dla własnej wygody, no to w takim razie karmie jak karmiłam, zobaczymy co z tego bedzie, troche sie obawiałam, bo dodatkowo mały mi ulewa
Karm tak jak karmiłaś, na żądanie właśnie. Ulewaniem nie masz się co przejmować, bo dzidziuś ładnie na wadze przybiera. Moje dzieci też ulewały, przestały gdy wkroczyły w drugie półrocze życia.