Dobre a w zasadzie najlepsze jest zaakceptowanie ich . :) To nie złośliwość a przykra prawda . Mi bardzo pomogło :) Pozdrawiam i polecam wypróbować :)

Dobre GENY

Bańka chińska. http://www.ofeminin.pl/odchudzanie/banki-chinskie-skuteczny-sposob-na-piekne-cialo-f70768.html
Na mnie działa, pozdrawiam :)

wazelina! naprawdę ;) smaruję nowe rozstępy po udach takie małe fioletowe, na przemian z oliwką i robią się jaśniejsze troszkę.

one zbledną i same,bez wazeliny, kremów itd(kosmetykli tylko przyspieszą ten proces blednięcia- rozstepy staną się perłowe),ale nigdy nie znikną...
jedyne wyjście to chirurgia...:/

tak,to racja,że same też zbledną wcześniej czy pózniej. Ale podobno jak są jeszcze mocno czerwone,to jest szansa że znikną,tzn nie znikną,ale staną się praktycznie niewidoczne..?Tak się pocieszam bo mam malutkie na udach..

nie jest powiedziane że zbledną. Koleżanka jest rok po porodzie a rozstępy fioletowe jak miała tak ma do dziś i to nie mało, też niczym nie smarowała bo twierdziła że i tak nie pomoże, więc lepiej używać czegokolwiek niż w ogóle.