Drogie Mamusie!

Mam mały problem z moim sześciomiesięcznym synkiem;/
Chodzi o to juz Wam rozpisuje:
Pobudkę mamy o 7.30 potem gdzinka dwie zabawy, kaszka, potem jeszcze troszke bawimy sie i mały zasypia i spi tak z 1h/1,5. Około godziny 13/14 jemy obiadek i mały w tyh godzinach rowniez zasypia na 1/1,5h.
Po dzemce daje malemu deserek czyli okolo 16:00 i tak do 18.30 bawimy sie jest kąpiel a po kapieli butla daje Bebiko z kleikiem ryzowym i kukurydzianym- maly ulewa ale widze ze to tez nie pomaga... :(
po butelce mały odatuje ale uwaga na 1H!!!!
i tu mam problem zamiast spac smacznie to Sebuś budzi sie i wcale ale to wcale nie jest senny dopiero okolo godziny 23 a mawet pozniej na sile go usypiam!!! co jest nie tak ze po butelce mimo ze widze ze jest senny bo nawet zasypia pijac mleko on sie budzi i charcuje???
Diewczyny co robie nie tak??? Mały zaczoł zabkowac ale dosc delikatnie to przechodzi w nocy troszke marudzi ale daje dydka i przytule i spi dalej. Pomóżcie czy poprostu mały taki jest????????
Marika