Najlepiej podpytac jego rodzicow co by sie najbardziej malemu przydalo.

mój mąż swojemu chrześniakowi kupił rowerek biegowy, strzał w 10
mój chrześniak będzie miał 2 urodzinki na jesieni, muszę się pogłowić nad prezentem, bo rowerek pewnie odziedziczy po starszym bracie :)
na dzień dziecka pewnie kupimy 2 małe bramki do zabawy w piłkę nożną
pod choinkę chłopcy dostali taki duży dom z kartonu, który się samodzielnie składa i maluje, też to uwielbiają, tu masz przykład innej zabawki z tektury: http://www.decobazaar.com/produkt-zoly-samochod-naprawczy-3668146.html

a jeśli nie rowerek to może hulajnogę, taką na 3 kółkach dla młodszych dzieci? :)

Dzięki za pomysły kochane :)