wiesz moja ma to i to, obiema bawi się po trochu i dopiero teraz interesuje się co zabawka mówi,także ciężko odpowiedzieć,ale zabawki fajne,solidne

Mnie się wydaje, że druga opcja dla starszego dziecka będzię lepsza, ale to tak naprawdę zależy od dziecka:)

Jedna i druga zabawka fajna:) My mieliśmy koło roczku szczeniaczka, ale tak naprawde bawić się nim Miś zaczął jakoś niedawno. Wcześniej to go nosił i interesowało Go świecące na czerwono serduszko.

Antinua to po co się wypowiadasz, skoro nie znasz tych zabawek i nie wiesz w jaki sposób mogą rozwijać dziecko? Zdecydowanie garnuszek na klocuszek! Mamy i to i to- młody misiem się interesuje, ale jednak w tym wieku bardziej rozwijające są klocki, dziecko uczy się kształtów, interesuje go to, że coś może być w czymś- wkladanie i wyciąganie klocków. Uwierz mi, że dziecko potrafi przekładać te klocki godzinami, kombinować co gdzie pasuje, dobierać kolory i kształty- rozwijać się. Szczeniaczka uczniaczka polecam, ale dla starszych dzieci, które uczą się części ciała, wymawiać, a nie rozróżniać kolory, uczy się alfabetu i piosenek.

u nas bardziej się sprawdza szczeniaczek uczniaczek ale garnuszek na klocyszek też sprawia mu frajdę.