« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
karolina0412

2013-05-07 19:23

|

edyt. 2013-05-07 19:24

|

Niemowlęta

Co moglo nasilic ataki kolek?

Maly odkad ma 3tyg ma kolke. Po wyprobowaniu wielu kropli stosowalismy sab simplex 15 do kazdego jedzenia. Mial bole zawsze 19-21ale pomagalo noszenie i masowanie lub uciskanie kolankami-pusbhlbaczka i byl spokoj. Od soboty diametralne pogorszenie.a myślalaze gorzej byc nie moze. A podobno po 3 mc sie poprawia!

Nie jadlam nic nowego, nie zmianilam mleka ktnrym dokarmiam.Jem to cozawsze.Jedyne co by moglo byc to rzodkiewki-ale jadlam wczesniej i bylök, Moze może krople juz níe dzialaja? Ataki kolki sa kilka razy dziennhe idlugo trwaja, nic nie pomaga. Po kapieli troche lepiej, wypurta sie i spi. JAKIES POMYSLY ALBO RADY? Dlaczego sie pogarsza zamhast polepszac?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka

Dziwne ja stosuję te same krople od trzech tygodni i dopiero teraz widzę wyraźną poprawę, czyli im dłużej tym lepiej. Ale też zmieniłam witaminy z dwóch kapsułek wit D i K w jedną kapsułkę razem. No i zawsze podawałam witaminy koło południa a teraz rano i brzuszek jej nie męczy. A też długo się zastanawiałam, co jej tak szkodzi. Widocznie to były te witaminy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Delikol chyba w niemczech nie kupie. A z mlekiem sprobuje,dokarmiam od ok miesiaca tylko na noc. Jeszcze mi sie przypomnialo ze w piatek wieczorem pilam karmi- w niedziele tez, moze to te babelki?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agula8

ja wypróbowałam u córki chyba większość możliwych kropelek z simethiconem-nie pomogło nic. Trochę lepiej było po debridacie/na receptę/ i bardzo pomocny był katerer rektalny-kupowałam w smyku i na allergo.Pomagało to odgazować dziecko.Na dłużej podawąłam też latopic no i byłam na bardzo rygorystycznej diecie bez mleka.