mój synek też tak ma, tylko nie męczymy się może tak długo aż..
próbuje zasnąć-nie może, cyca nie chce, smoczka wogóle nie chce.Ja myślę,że to normalne, zresztą dziecko do 3-go miesiąca życia ma prawo płakać zupełnie bez powodu..;) Uważam,że nie masz powodów do obaw.

no wlasnie mi sie tez tak wydaje ze maluszek ma prawo plakac wkacu trosze musi ale tak stresuje moja matula ze cos mu jest napewno ze idz do lekarza no normalnie mozna zwariowac :)

hehe moja mama jak wpada w odwiedziny, to mały tylko się skrzywi, a ona już go buja i słychać 'ciiii, nie płacz, nie płacz' a ja się śmieję,że ona jeszcze nawet nie słyszała jak on płacze....widać mamy tak mają:) ciekawe jakie my będziemy za 20 lat :)

to masz sie dobrze ze wpada tylko w odwiedziny my mieszkamy razem nie polecam nikomu :) jak idzie do pracy to sie ciesze jak nigdy do tej pory nie dość ze mi panikuje i mi sie udziela to jeszcze te rozkazy ahhhh armagedon :D a najlepsze co od niej uslyszalam do tej pory ty sie musisz nauczyc cierpliwosci!!! jak bym nie miala do mojego skarbusia

Moja mała też tak ma, ale przyczyną jest akurat powietrze zalegającr w brzuszku i gazy. U nas pomaga odbicie albo po prostu noszenie na rękach. Kiedy małej się odbije/zrobi kupkè jest już spokój.

To mogą być kolki, one występują najczęściej wieczorami.Masaż brzuszka lub kąpiel w ciepłej wodzie powinna pomóc.