Ja miałam sudocrem, a siostra bepanthen. I jedno i drugie jest dobre

sudocrem rewelacja naprawde:) byłam z niego mega zadowolona.Nie wielka ilość tego kremu i problem znikał szybciutko:)

Sudocrem przy zaczerwienieniach jak najbardziej wskazany.

Ja używam bepanthen,a jak mocno miała odparzone to sudocrem i oba szybko wszystko goiły:) Ktoś mi doradził,że jak się stosuje sudocrem to trzeba nałożyć cieniutką warstwę i wsmarować..żeby nie nałożyć zbyt dużo,bo zatykają się pory i skóra nie oddycha. Ale tak jest chyba ze wszystkimi kremami..

U mojego małego w nagłych przypadkach pomaga tylko tormentiol czy jakoś tak.

Napiszę to raz jeszcze.. Niedawno z córą walczyliśmy z odparzeniami. Najlepszym a najprostszym sposobem na odparzenia jest mąka ziemniaczana! Normalnie zasypujesz dziecku pupcię jak zasypką, do tego częsta zmiana pieluch i wietrzenie pupci w ciągu dnia. U nas był sudocrem a skończyliśmy na Tormentiolu! Bądź co bądź mąka ziemniaczana u nas sprawdziła się rewelacyjnie!

A i jeszcze jedno, na okres odparzonej pupci najlepiej zrezygnować z chusteczek nawilżanych a przemywać pupcię ciepłą wodą i dokładnie osuszyć.

sudocrem jest silnie wysuszajacym skóre kremem. nam polozna polecała smarowanie w razie jakichs ropiejących krostek na buzi. wiec do pupci dziecka w zyciu tego nie zastosuje. na pupcie mamy bepanthen - ale to tylko w razie jakby sie cos zaczelo dziac,a na codzien smarujemy pupe robionym kremem z lanolina

a ja w szpitalu zobaczyłam ze położne używaja TERMENTIOL jeden dzień i po odparzeniu sama go używałam i jestem zachwycona;) jest tanie bo tylko 9 zł za tubkę;)