Ja też mam z tym problem, bo mała ma skazę i uczulenie na gluten.. Więc wiele śniadaniowych rzeczy odpada. W dodatku nigdy żadnych kaszek nie chciała jeść.

Ja ostatnio robię placuszki z jabłkiem, bananem, marchewką.. Ścieram te owoce, w przypadku banana rozcieram.. Dodaje mleko sojowe i mąkę ryżową. Można smażyć na małym ogniu na patelni bez tłuszczu, lub z bardzo małą ilością. Wrzucasz na patelnie, i tak chwile musi się podgrzać zanim go na drugą stronę przewrócisz, bo inaczej będzie się rozlatywał..

No to tyle w sumie.

A jeśli może jeść chlebek, no to możesz robić jakieś fajne pasty na kanapki, z groszku, z bobu, z fasoli, z cieciorki, z soczewicy..

Mój ma 9.5 miesiąca, ale dostawał takie śniadanka jak miał 8.5 czyli:
-kanapki z serem żółtym, wędlinką, serkiem białym typu almette czy tam philadelphia, pastą kanapkową własnej roboty z np kukurydzą groszkiem itp,
-serek wiejski
-miseczka musli dla niemowląt na MM i do tego tost z masłem
-jajecznica na mleku i maśle
-naleśniki albo omlet na słodko

ojej nie doczytałam, że ma skazę, więc kilka rzeczy a raczej większość z listy odpada...