jedynie jakies inhalacje z uzyciem olejkow eterycznych np. mentolowego, ale to i tak malo skuteczne. Wspolczuje ze tak szybko cie to dotknelo, bo to chyba jest typowa dolegliwosc 3. trymestru..ja na koniec bralam juz krople"sudafet" na noc, bo inaczej bym sie chyba udusila, ale w 1. trymestrze raczej nie powinnas.

Inhalacja z rumianku mi pomogła i maść majerankowa ;) Herbatka z cytrynka i miodem oraz mleko z czosnkiem i miodem , sok z cebuli;) Polecam tak ogólnie na przeziębienie;)

tylko ze to raczej nie jest przeziębienie tylko chyba typowy dla ciąży nieżyt nosa:/tego się raczej nie da pozbyć tak łatwo...

ja tez mialam tak w 11 tyg ;) meczylo mnie to okolo 16 -18 tc. Pomagalo mi wachanie miety ;)

Tylko, że to raczej jest przeziębienie bo oprócz tego mam jeszcze kaszel i gardło mi szwankuje;/

aha, to dobrze- jeśli tak można powiedzieć;)

ja mam katar cala ciaze. raz bardziej sie zatyka raz mniej, ale mam ciagle. ostatnio 3 dni uzywalam kropli xylogel za zgoda lekarza bo juz nie dawalam rady, ale w pierwszym trym. to raczej nie wskazane. troche mi pomaga woda morska - psikasz do nosa to na chwile sie odtyka i oczyszcza, ale niestety tylko na chwile. inhalacje robilam z amolu, ale zeby mialy sens musisz najpierw choc troche odetkac nos;) przynajmniej tak bylo w moim przypadku.

Mi pomógł ostatnio Otrivin Natural Eukaliptus, jest naturalny, szybko przynosi ulgę ale z tego co widzę nie można brać go w ciąży, musiałabyś się zapytać lekarza bo wiem jakie to uciążliwe.