Bez recepty chyba nie ma. Ale jak nie będziesz przystawiać małego do piersi to pokarm sam zaniknie. Jak będziesz czuła ze masz już bardzo dużo mleka to upuszczaj kilkanaście kropel żebyś zapalenia nie dostała. Ewentualnie idź do gina i niech wypisze Ci receptę na Bromergon

Chyba najlepiej własnie isc do ginekologa po Bromergon moja kolezanka go brała jak miała za dużo pokarmu(całą zamrażarke miała zawaloną woreczkami z mrożonym mlekiem:P) szybko jej ten lek zachamował nadmierna laktacje.

Mi gin przepisał własnie Bromergon na recepte, ale w końcu jej nawet nie wykupiłam. Pomału zrezygnowaliśmy z karmienia wieczornego, nocnych i tak jakoś samo poszło, że po kilku dniach mleka już nie było.
A sam Bromergon ma strasznie długą listę skutków ubocznych - czujesz się jak w pierwszym trymestrze ciąży, mdłości, senność, zawroty głowy, utrata świadomości, nie można prowadzić samochodu. I tak co najmniej 2 tygodnie. Przestrzegał mnie przed tym lekarz, dlatego zrezygnowałam.
Nie ma leków bez recepty na zatrzymanie laktacji.

Słyszałam że na zatrzymanie laktacji pomaga picie naparu z szałwii....