« Powrót Następne pytanie »

2011-01-29 20:28

|

Niemowlęta

Co o tym sądzicie???

Kochane mamusie mam dylemat. Za radą koleżanki z 40-tygodni poczytałam książkę "Język niemowląt" autorstwa T.Hogg i M.Blau. Szukałam tam porady jak "przekonać" dziecko do przesypiania całych nocy. I znalazłam rozwiązanie, które jest troszkę moim zdaniem ryzykowne. Mianowicie babki radzą żeby podać dziecku drugą kolację na "śpiku" około 23. Na logikę to faktycznie jeśli dziecko zje wieczorem i nie obudzi się w środku nocy nie powinnam go przekarmić, jednak boję się że mimo wszystko obudzi się i będzie domagał jedzenia. Nie miałabym z tym problemu gdyby nie fakt że pediatra mi wmawia, iż mój 4-miesięczny synek wygląda na pół roku. Wg siatki centylowej jest ok, śrenio wręcz. W ciągu dnia wypija mało mleka ale czasem nie wytrzymuje tych przepisowych 3 godzin więc karmień wypada więcej. Po obiadku a potem deserku wytrzymuje raptem 2 godziny bez mleka. Dlatego boję się tego dodatkowego karmienia. Słyszałam też o metodzie "rozrzedzania" mleka w nocnym karmieniu. Powoli odejmuje się miarki żeby na końcu podać samą wodę-ma to zniechęcić dziecko do nocnych pobudek.
Próbowałyście kiedyś tych metod??? Mój synek od ponad miesiąca przespał tylko jedną noc, podczas gdy wcześniej już ładnie spał. Dodam że jeszcze nie ząbkuje.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

ja zaczęłam podawać sok na noocnym karmieniu, najpierw wypił 60ml, 2 nocy 30, 3 nocy wcale. od tamtej pory na karmienie się nie budzi. ale budzi kilka razy. bo smoczek wypadł, np. teraz się budzi bo coś z brzuszkiem ma problemy.

na twoim miejscu sprawdziłabym czy on faktycznie budzi się z głodu. mój - z tego wniosek, z głodu się nie budził...

Podawałam mu sok, kiedy budził się wcześniej niż o 4. Bo zdarzało mu się obudzić o 24, o 2. I różnie z tym było. Czasem potrafił nie spać dopóki nie dostał mleka a czasem soczek mu wystarczał na jakieś 2 godziny. Był okres że budził się 4, 5 i to już było ok, ale od kilku dni znowu budzi się około 2-mało tego, potrafi budzić się od 2 co dwie godziny i domagać się mleka. Nie wiem już o co chodzi. Próbowałam podawać smoka ale to też nie skutkuje na dłużej niż pół godziny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

ja bym sprawdziła radę z książki, autorkę uważam za mądrą i doświadczoną, i sama zastosowałam się do kilku rad.

A co do wagi i gabarytów dziecka, to ja bym musiała już odchudzać mojego synka:) Ma niespełna 9 miesięcy, a wazy 11 kg, mierzy 81 cm, i nie jest nawet pultaskiem. Ubrania zaczynam kupować mu 12-18 miesięcy, bo z 9-12 już wyrasta, i to w oczach. I co mam zrobić? Nie je dużo, mleka od kiedy ząbkuje unika jak ognia, taki jego urok:)

I Ty nie daj sobie wmówić, że Twoje dziecko źle wygląda, czy jest za duże, mój od urodzenia na 97 centylu jest. Widocznie Twoje dziecko potrzebuje tyle do rozwoju, i przytakuj im wszystkim, a rób swoje:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

powiem ci tak, od czasu jak zmienilam pore kapieli, mala ladnie przesypia mi calutkie noce. nie kapie juz o 19, gdzie pozniej mala si ebudzila o 23 na jedzenie i potrafila mi nie spac do 3 w nocy, tylko o22, zaraz po(ok.23) dostaje ostatnia bbutle mleka(w dzien je 120+kleik, na noc dostaje 150+k).

Może najpierw sprobuj zrobic mu taki rytual i nie boj sie dac ciut wiecej na noc, bo w koncu ma pzrespac wiecej niz 3-4 godzinki:)

Pozdrawiam 3mam kciuki! ;)

A moze maluch ma chwilowe przeblyski. Zuza tez miala przez 1,5 tyg fazki budzenia sie o 3-4 ale ją zaspakajała ciepła herbatka, robilam ja pzred snem i lezala na kaloryferze, wypijala ile chciala i odlatywala dalej.

Agi234 właśnie to samo powtarzam. Przecież dziecko je tyle ile potrzebuje i jak mu odmówić??? Zwłaszcza kiedy wcale nie je dużo. Spróbuję tego dodatkowego karmienia, choć to jest właśnie dokarmianie podczas snu. Ale jeśli synek mimo to będzie się budził, przestanę podawać mu dodatkowe mleko. Podobno efekt jest od razu więc może warto spróbować bez szkody dla malucha :)

Ewuniu spróbuję dzisiaj tego dodatkowego jedzenia i zobaczymy. Kąpieli o tej porze sobie nie wyobrażam bo przyzwyczailiśmy Bączka do kąpieli o 19-19:30, Nie wytrzymał by tyle.

A ja znam teorie, ze to, kiedy dziecko zaczyna przesypiac noce niewiele wspolnego ma z uczuciem glodu czy sytosci. Po prostu kazde dziecko musi do tego etapu DOJRZEC. I tak np. jak dojrzewa do momentu, gdy zacznie samo siadac, raczkowac czy korzystac z nocnika, tak rowniez do przesypiania nocy musi dojrzec.
Ogolnie nie ma czegos takie, ze dziecko jak zasnie wieczorem, tak tez spi do samego rana. Tak, jak i dorosli, tak i dzieci, budza sie kilka razy w nocy. Jednak po stwierdzeniu, ze wszystko jest tak, jak wtedy, gdy zasypialy... zasypiaja znowu. Stwierdza zmiany w ich otoczeniu, budza sie na calego.

Ja z doswiadczenia przekonalam sie, ze dokarmianie i sytszy posilek przed spaniem, nie mialy wplywu na jakosc snu mojego dziecka. Oczywiscie nie powinno isc glodne spac, to logiczne, ale dodatkowe dokarmianie na zapas... z tego, co zauwazylam... sensu nie ma.

Lamandragora zgadzam się w zupełności, tylko że moje dziecko przesypiało już całe noce... a teraz ewidentnie budzi się na jedzenie... może potrzebuje więcej albo zjada za mało w ciągu dnia-nie wiem. Próbowałam już różnych sztuczek i nie mam już siły. Jestem prawie pewna że chodzi o jedzenie-czy mam rację przekonam się za kilka dni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

Lamandragora, ale to dodatkowe karmienie jest raczej traktowane jako podanie mleka dziecku, zanim zdąży się obudzić na nie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

A tak poza tematem dodam na pocieszenie, ze moje dziecię bardzo zdolne jest,stał na czterech jak miał 6, w wieku 7 miesięcy miał 6 zębów, zaczął raczkować też jak miał 7, teraz ma 9 i stoi sam, chodzi przy sofie, i w ogóle buszuje po całym domu, i ja bym miała mu jedzenia żałować? Robi masę rożnych rzeczy, ale nie chce się tu przechwalać, rozwój fizyczny idzie w tym wypadku z motorycznym i umysłowym mojego urwiska.