Ja czasem tak mam, ale nie mówię lekarzowi, bo to trwa zwykle krótko, jeden dzień od czasu do czasu. Stwierdziłam po prostu, że to normalne w ciąży i tyle. Nic złego się w moim przypadku nie dzieje, wyniki badań mam dobre, bóle też nie miały żadnych konsekwencji, więc się nie przejmuję :)

Ja mam to samo, pytałam położnej a ta powiedziała, że to macica się rozciąga i że to nic nie jest strasznego. |Narazie się nie martwię, bo pewnie miała rację, i nie ma sensu przejmować się ajmniejszym ukłóciem. Napisz po USG jak było i czy wszystko jest ok. pozdro

A ja na skurcze Braxtona-Hicksa brałam fenoterol i isoptin. To macica ćwiczy przed porodem...

tak..są to skurcze które przygotowują organizm do porodu..jest to normalne także nie ma się za bardzo czym przejmować

w pierwszej ciazy tez nie wiedzialam co to i radzilam sie lekarza ale teraz wiem ze to skurcze przepowiadajace albo poprostu macica sie powieksza mysle ze jesli na usg bedzie ok to nie masz sie co martwic

Hej,już po wszytkim.Byłam dziś na usg i wszystko jest w pożądku.Maluszek rośnie jak trzeba.Lekarz powiedział że nie da się ciąży przejść całkowicie bezboleśnie i takie małe bule brzuszka to nic strasznego.Dziękuje za Wasze ciepłe słowa otuchy, pozdrawiam.