Na biegunkę wszystko co zatwardza: banan, marchwianka, pieczywko może kleik ryzowy lub do zupy dodać, szuszone jagody jak ewenualnie uda Ci sie ja zachęcić do picia. No i leki czyli probiotyki, smecta

Smectą gardzi, nie łyknie tego za cholerę, próbuję przemycać, dosładzać itd. ale już i tak ledwo jej wciskam proszki przeciwbiegunkowe :/ Zup i obiadów też nie tknie, wczoraj jedynie zjadła kilka łyżek ziemniaków.. Dziś spróbuję z tym ryżem, lubi to może zje...

Spróbowałabym poić strzykawka np od syropu powewn policzku po odrobinie byle

ja małej przes siłe choć po kropelce wody do buzi podowałam napłakała sie ale niestety lepiej jak popałacze a niżeli miala by się odwodnić

mój z niczego nie chciał pić, lekarka straszyła, że jak nie nawodnimy go trochę to czeka nas szpital, więc co kilka minut na siłę dawałam pić ze strzykawki.okrutne, ale skuteczne...

orsalit i probowac po trochu...marchwianke ugotowac kisiel na kompocie moxze zje?? ryz tylko z gotowanymi jablkami i poslodzic. moze zasmakuje. albo kompot ugotuj z jablek nie musi byc jakis mega gesty" tyak zeby poczul;a inny smak. sokow gestych nie/.ale kompot delikatny tak.

Orsalit drink ponoć jest słodziutki, tj w płyn w butelce, kupujesz w aptece. Może taki słodki ulipek jej posmakuje i bedzie pic. Bo jak nie to szpital i kroplówka, u nas tak własnie się skończyło przy anginie.