« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
truskawka1234
truskawka1234

2013-03-12 18:39

|

Dieta karmiącej mamy

Co sądzicie o diecie podczas karmienia piersią?

Przeczytałam ten artykuł na temat diety podczas karmienia piersią: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,3855207.html
I sama nie wiem kogo mam słuchać.. Mój synek ma ponad 2 tygodnie, od początku trzymam się diety, nie jem prawie nic, bo wszystko jest złe.. a tu czytam taki artykuł i głupieje.. Co Wy o tym sądzicie??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
truskawka1234
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

na poczatku tez nic nie jadłam bo niby miał uczulenia rózne po czym byłam prywatnie u pediatry i kazała mi jesc wszystko i jem nawet czekolody a po uczuleniach nie ma sladu to był tradzik nimowlecy i hormony wiec ja jadłavbym wszystko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

ja od początku próbowałam "zakazanych potraw" i gdzieś od 3 mc-a jadłam już wszystko i jem tak do tej pory. synek ma 7 mc-y. obydwoje mamy się dobrze. trzeba próbować i obserwować dziecko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Prawda jest taka, że możesz jeść wszystko, tylko musisz obserwować dziecko. Jak zauważysz, ze zmieniła się np. kupka, jest wysypka, dziecko ma bóle brzuszka czy jest niespokojne, to podejrzany składnik wyeliminujesz. Ja właśnie zjadłam pomarańczę, normalnie jem wszystkie warzywa i owoce, czekoladę itp. Jedyne czego nie jem to smażone potrawy (ale to sama dla siebie), surowego mięsa, surowych jajek i sera pleśniowego :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

ja od początku jadłam WSZYSTKO. ZAraz po porodzie poprosilam mojego o zimna Pepsi :D
Moj synek nie mial nigdy kolki ani problemow z brzuszkiem. JAk dla mnie dieta to pic na wode, glownie zalezy od brzuszka dziecka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

pewnie, ze w tym artukujle zawarta jest cala prawda. Musisz jesc zdrowo i roznorodnie, aby organizm mial w sobie wszystkie witaminy i wartosci. Ja uwazalam w sumie przez pierwsze 3 miesiace, ale tez wcale nie przesadzalam. Po prostu unikalam mocno tlustych i smazonych potraw, grzybow, kapusty, grochu, fasoli, cytrusow, napojow gazowanych i miodu. Reszte w sumie jadlam. Szczegolnie warzywa i owoce. Nie moze byc tak, ze nie jesz nic, bo skad wtedy mleczko ma brac witaminy ? Wszystko z głową i po mału zacznij wprowadzac i nic sie nie boj - szczegolnie potraw, ktore jadlas w czasie ciazy, bo Maluszek je dobrze zna.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Mi położna zakazała jeść cytrusów, kakao (więc i czekolada ;/) i orzechy. Kusi strasznie - zwłaszcza czekolada, ale dla dobra dziecka unikam. Nie jem cebuli, grochu, fasoli, kapusty, czosnku, grzybów i ciężkostrawnych potraw ;)