« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkak
inkak

2013-02-21 22:17

|

Poród i Połóg

Co tu zrobić, żeby w końcu urodzić? :)

Przepraszam że tutaj, ale muszę trochę pomarudzic. Oszaleje jak za niedługo nie urodzę. Taka jestem już zniecierpliwiona, zmęczona i wszystko naraz. Głęboko wierzę że to jakiś zwiastun porodu .... Tez byłyście takie zniechęcone na końcu ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

mhm...


sex ;D - przyjemne z pożytecznym :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkak

Oj myszko - obyś miała rację .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewela1992

poskacz, postekaj ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

ja wszystkiego prawie próbowałam i nic nie pomogło, seks, sprzątanie, latanie po schodach, długie spacery i nic. Gdy już całkiem byłam zrezygnowana - wtedy samo się zaczęło. Odpoczywaj, wyspij się na zapas i relaksuj, cierpliwie czekaj, potem będzie Ci tego brakować:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina19

Ja urodziłam w 40 tygodniu. Też nie mogłam się doczekać i w dzień wypiłam 6 herbat z liści maliny. W nocy złapały mnię okropne bóle,następnego dnia czop mi odszedł i zaczeła się akcja porodowa, w mgnieniu oka pojechałam do szpitala na porodówkę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna88

ja wszystkiego prawie próbowałam i nic nie pomogło, seks, sprzątanie, latanie po schodach, długie spacery i nic. Gdy już całkiem byłam zrezygnowana - wtedy samo się zaczęło. Odpoczywaj, wyspij się na zapas i relaksuj, cierpliwie czekaj, potem będzie Ci tego brakować:)
Ja miałam dokładnie tak samo jak Ty,wszystkiego próbowałam co niby przyspiesza poród i nic nie działało,jak już odpuściłam to na drugi dzień się samo zaczęło.:)