Nam ostatnio lekarz na wizycie powiedział że należy już Młodemu powoli ściągać skórkę, ma skończone 13 m-cy. Stwierdził że mamy czas do trzecich urodzin Kuby bo potem konieczna będzie interwencja chirurgiczna. Różne są zdania na ten temat. Jak myliśmy siusiaka czasem delikatnie próbowaliśmy ściągać,ale u nas coś to powoli i opornie idzie.

Nie sciagac skorki.Odchylaac tylko do mycia.

Ściągam raz na tydzień podczas kąpieli,lekarz kazał i dobrze,bo wiem,że żadnych kłopotów w przyszłości nie będzie

CODZIENNIE PRZY KĄPIEL OBMYWAM SIUSIAKI U CHŁOPCÓW ODCIĄGAJĄC LECIUTKO I POWIEM, ŻE ZAZWYCZAJ ZBIERA SIĘ TAM SPORO, WIĘC DBAM O TO BY NIE DOSZŁO DO INFEKCJI DRÓG MOCZOWYCH.

Jest to praktyka stosowana przede wszystkim w Polsce, a jakos mezczyzni z innych krajow problemow nie maja.Uwazam,ze sie nie powinno odciagac chociazby dlatego, ze jesli chlopiec ma problemy z siusiakiem to je ma niezaleznie czy sie to robilo, czy nie.Wiekszosc zabiegow nacinania napletka wykonywana jest w pierwszych trzech miesiacach zycia (bo jak jest powazny problem to juz wtedy go widac).