Zazwyczaj wraca, ćwiczenia pomagają na pewno dużo, a pas poporodowy pomaga narządom wewnętrznym prawidłowo się obkurczyć.

Od lekarza dowiedzialam sie ze pas niewiele da i powinno sie cwiczyc. Wiec odpuszczam sobie pasy a biore sie za cwiczenia. Z poprzedniej ciazy moge powiedziec ze brzuch mi sie wciagnal bez cwiczen i bez pasa, teraz jednak ze wzgledu na wiek musze wiecej o siebie zadbac.

to jak z rozstepami,zalezy od skory jaka ma elastycznosc.. jesli elastyka skory jest licha mimo utraty wagi nawet niewielkiej po ciazy moze zostac zwis i tylko cwiczenie lub ewenualnie operacjia tu pomoze... ja np przytylam w ciazy ponad 30 kg bylam jak 3 drzwiowa szafa,nie mialam rozstepow co juz polozna mowila mi ze bedzie mi latwiej z brzuchem po porodzie bo jest dobrze elastyczny.. noi nie mylila sie nie robilam doslowienie nic,bo i nie mialam sily ani czasu na cwieczenia a juz w 4-5m po pordzie brzuszek byla placiutki:)

wraca, mój się chowa włącznie z boczkami bez żadnych diet i ćwiczeń. Nawet przy noworodku jest dużo pracy. Jeszcze trochę i będę miała swoją dawną figurę :)

To raczej zalezy od kobiety,jedrnosci skory itp. Moja kolezanka na plaski juz 2tyg po a ja bede aie mecYc z pol roku by moj "flak" jako tako nie wisial juz caly w rozstepach:) trzeba robic cwiczenia a nadmiar skory masowac naprzemian zimna i ciepla woda a pozniej klepywac krem...jak sie chce i ma czas oczywiscie:)