Miałam podobnie. Moja córka zasypiała tylko bujana na rękach, potem odkładałam ją do łóżka, po niedługom czasie się budziła i tak kilka razy w nocy. Teraz ma dwa latka i od ponad roku, nie mam problemów z jej spaniem. Idzie spać o 20 a wstaje o 7.30, codziennie, bez problemów itp. Po pierwsze musisz wyeliminować dopajanie,czy dokarmianie nocne, roczne dziecko już tego nie potrzebuje, to że się upomina, to z przyzwyczajenia. Następnie musisz synka nauczyć samodzielnie zasypiać, tzn. bez żadnych wspomagaczy typu smoczek, bujanie, kołysanie itp. Po prostu odkładasz dziecko do łóżka i tam samo zasypia. Na początku jest to trudne, ale nauka trwa dosłownie kilka dni, tylko jak się zacznie to nie można popuścić. Przez pierwsze dwa dni będziesz miała mnóstwo płaczu, ale po góra trzech dniach synek już ładnie zaśnie sam i będzie spał długo. Nam pomogła w tym pani psycholog od snu Emilia Dziadosz http://dziendobry.tvn.pl/czaty/czat-z-ekspertem,294,c.html