problemy problemy:)
a do butelki rozrabiasz zeby bylo zadsze>?
bo jesli tak,to na poczatek sprobuj z lyzeczki to sama konsystencje co z butelki i po malu po malu gesciejsze

oj no to jest spory problem niestety...
a dawałaś jej łyżeczkę do zapoznania się z nią? Mój mały nie chciał wcale jeść ale dałam mu łyżeczkę do rączki, pogryzł ją trochę i się do niej przekonał :) teraz już ładnie je :)

czas, czas, próby i próby.. Dzieci cięzko czasem przekonac do jedzenia. Troche niepotrzebnie dawalas jej z butelki, bo teraz uwaza, ze z butelki jest latwiej i jej sie nie chce meczyc ;). ALe musisz probowac. Zachecac i karmic kiedy jest głodna (ale nie aż tak, że z głodu placze), żeby widziała, że to zaspokaja głod. Dawac po troszeczku, moze lekko zabawiac przy jedzeniu, zeby nie kojarzylo się to z karą. Moja na poczatku nei otwierala ust i nie chcial jesc - po tygodniu prob juz wszystko stalo się prawidlowe ;)