Też miałam baaardzo wysoki wynik i ciężko było mi w to uwierzyć :/
Lekarz skierował mnie do diabetologa, gdzie dostałam glukometr do pomiarów w domu oraz plan diety. Zapisywałam wyniki w specjalnej tabelce, z którą chodziłam na kontrolę do diabetologa.
Mimo diety cukier na czczo (rano) wciąż był wysoki, dlatego dostałam insulinę, którą wstrzykiwałam na noc.
Nie trwalo to dlugo, ponieważ urodziłam w 33tc i natychmiast po porodzie moja nabyta cukrzyca minęła...
Nie załamuj się. Dieta dużo zmienia.

Nie łam sie kochana moja bratowa miała strasznie wysoki cukier w ciąży i cukrzyca dość zaawansowana.Po urodzeniu małego wszystko przeszło jak ręką odjął..wiec nie ma co na zapas się stresować,bo szkodzisz sobie i maluszkowi...pozdrawiam cieplutko...

Najpierw załamka i panika - tak było u mnie. Nie wiedziałam ani co mogę jeść, ani w jakich ilościach. Potem zaczęłam eliminować wszystko co, zabronione. Efekt był taki, że leciała mi waga w dół, a cukier jak był wysoki, tak został. Po 2 tygodniach coś w organizmie zaskoczyło i już jest ok. Wynik na czczo zawsze mam wysoki (do 100), mimo stosowania się już do wytycznych diabetologa i dietetyka - śniadanie przed godz. 8 i zero węglowodanów (chleb) a i tak potrafi mi wybić do 135. Od 2-go śniadania już mam wskazania w normie. O mojej diecie pisałam na moim blogu, możesz tam zajrzeć, dokładny plan jedzenia na dzień. I zasada dzielenia posiłku na pół - jak nakładam sobie obiad, to pół teraz, resztę za godzinę. Najważniejsze, że z maluchem jest narazie ok, jego parametry w normie, choć cukrzyca ciężarnych podobno nasila się po 30 tygodniu ciąży, a wygasza po 37.