ja kiedyś ćwiczyłam, ale jakiś czas przed ciążą. Tak szczerze, to bardzo monotonne i nudne ćwiczenia. Na początku wydają się bardzo łatwe, ale z rosnąca liczba powtórzeń, jest ciężko. Ja w każdym razie wymiękłam po tygodniu:) Ale to ja:) Trzeba dużo samozaparcia, żeby zrobić cały cykl, ale z tego co słyszałam, efekty są:) Nie jestem pewna, czy te ćwiczenia nadają się dla kobiet po porodzie, jeszcze przy pękniętej kości ogonowej.

jak dla mnie fajnie "dziala" tylko trzeba wytrwac :))
ale jak masz pęknięta kosc ogonową, to na moje oko a6w jeszczde gporzej niz brzuszki... lepiej nie ryzykuj, albo skonsultuj sie z jakims trenerem ;)

Nie dasz rady z pękniętą kością ogonową...

Ja tez nie dałam rady, wymięklam po 3-4 tygodniu, wysiłek jest ogromny, chyba nie powinnas sie tego podejmowac jeszcze.