jak mam małego karmić to wypraszam wszystkich z pokoju i dziękuję nie ma wejścia póki nie skończę

Zaznaczylam ta odpowiedz bo rzeczywiście cycek juz nie jest dla mnie jakimś intymnym miejscem ale jednak sie trochę wstydzę - nie samego w sobie cycka tylko jego wyglądu. Moje jeszcze nie karmiace koleżanki z przerażeniem oglądają moje sutki wielkości wentyla od stara:(

do mnie przyjechala mama i siostra .. i moge biegac po domu z golymi cyckami .. ale przed innym facetem niz moj facet nie mogla bym ..

http://40tygodni.pl/Category/022/2,52904,hhihihihihihi.html

masakra

dalej moje piersi sa dla mnie mega intymne! ale kiedys oczywiscie nie wyjełabym ich przy teściowej.. a teraz sie zdarza :> i raz karmiłam przy koleżance ale usiadlam naprzeciwko i zasłoniłam piers pieluszka.. a tak zawsze wychodze do innego pokoju lub wypraszam wszystkich.

wczesniej bylam bardzo wstydiwa,jednak gdy pojawilo sie dziecko a piersi odgrywaly role"wykarmienia'niz erotycznej...przestalam sie krempowac..co nie znaczy ze mogla bym z nimi paradowac nago..

i to byl blad bo teraz mala nie chce cyca a ja sie mecze z dojeniem;p