Najbardziej wiarygodna jest po miesiączce, gneralnie w trakcie cyklu, raczej nie tuż przed samą miesiączką.

Mnie gin mówiła, że między 10 a 18 dniem cyklu najlepiej robic

wg mnie to nie ma aż takiego znaczenia. przed miesiączką jest trochę podwyższone pH w pochwie i większa skłonność do infekcji i zapaleń, może teoretycznie wtedy pojawić się więcej mikroflory patogennej ale to chyba tyle. ja często robiłam cytologię bo miałam skłonność do infekcji intymnych, potem zaczełam brac lacibios femina i się uspokoiło, ale w różnych dniach robiłam cyto i lekarka nigdy mi nie powiedziała, że coś źle robię ;) jedynie co to nie należy współżyć conajmniej dobę przed, bo z kolei mikrootarcia ścianek pochwy mogą fałszować wynik.