« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olka85
olka85

2013-11-12 20:14

|

Przebieg ciąży

Czego się spodziewać w szpitalu ze skierowaniem z zatruciem ciążowym

Cześć dziewczynki. Dziś wróciłam od lekarza i jutro muszę się zgłosić do szpitala,a kompletnie nie wiem czego się spodziewać. Otóż ciśnienie wysokie 160/90,150/100..biorę dopegyt,ale pomaga na chwilę.Ja torbę mam spakowaną do porodu,a w sumie nie wiem czy mi cesarkę będą robić i na kiedy..czy mam sobie poleżeć do 40 tygodnia..już sama nie wiem co do tego szpitala zabrać..czy brać leki które w tej chwili biorę i rzeczy dla młodej już..czy nie..dziewczyny jak było u was..rozbita jestem kompletnie..na skierowaniu mam napisane,że na patologię mnie kierują z zatruciem ciążowym i obciążonym wywiadem położniczym..być tu mądrym i pisz wiersze..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08

Porodu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08

Myślę że nie będą Cię trzymać długo na patologii ze względu na zaawansowaną ciąże, podejrzewam że dadzą ci zastrzyk ze sterydami na rozwinięcie płuc maluszka i będziesz niedługo miała malucha u boku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

dziwne ze dopiero jutro masz jechac.. moja kumpela tez tak miała ale to było w 36 tyg i dostała leki i polecenie lezenia i po paru dniach ja wypuscili.lekarz robił ci badanie czy nie masz białka w moczu?? czy tylko cisnienie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wikfol1989

Dziwie się że odrazu cię nie wyslali na sZpital !! Ją w 37tyg na wizycie stwierdzili że mam zatrucie z powodu ciśnienia obrazu ODRAZU musialam jechać na szpital .Tam całe poludnie i noc kontrolowali mi ktg i rano już o godz.8 odrazu cesarka .....okazalo się że dziecko jak by spedzilo jeszcze jedną dobe było by ciężko... Wody byly ZIELONIUTKIE !! Mój mąż siedzial przy mnie przy cesarce i sam był zszokowany ile tego było i jaki kolor a doktorka ktora mnie operowala wolala szybko przescieradla bo się zabije na tych wodach .smiesznie brzmi ale niestety prawdziwe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olka85

Białka nie mam..przynajmniej nie było go tydzień temu..bardziej lekarza martwi ciśnienie,które nie dość że się już utrzymuje od dwóch tygodni to jeszcze wzrasta. Obrzęki też oczywiście są bo wyglądam jak smoczyca :D Już dwa tygodnie temu chciała mnie skierować do szpitala no,ale dała szansę unormowania ciśnienia Dopegytem i guzik pomogło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godi21

Ja w pierwszej ciąży trafiłam do szpitala w 35 tyg. z zatruciem ciążowym i chcieli mnie trzymać chyba do końca ciąży. Probowaliwywolac porod w 36 tyg, co oczywiście skonczylo się cesraka "po predce" bo mało co nie zmarnowali dziecka i mnie :( W ogole to co przeszłam za pierwszym razem pod koniec ciąży nie zycze nikomu. Mam nadzieje, ze u Ciebie sa rozsadniejsi lekarze i cc wykonają jak najszybciej. Pozdrawiam i powodzenia zycze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia

Leki musisz wziąć, przecież szpital Ci ich raczej nie zapewni, najwyżej się nie przydadzą. Rzeczy dla dziecka też nie bierz, bo nawet gdybyś urodziła to zawsze ktoś może Ci je dowieźć. Myślę, że raczej dadzą Ci jakieś leki, poobserwują i puszczą do domu, bo masz jeszcze trochę czasu ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny

ja bym wzięła leki a ubranka i rzeczy dla dzieciątka przygotuj w razie czego i jak coś to ktoś Ci zawiezie, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.