No właśnie nie wiem czemu tak strasznie :) :) Może gdybyś napisała coś więcej to można by wywnioskować, czy masz ku temu powody, czy raczej powinnaś odpuścić.. niestety nie siedzę w Twojej głowie i nie potrafię Ci odpowiedzieć :) Wiem tylko, że faceci nie są warci tych wszystkich naszych nerwów, płaczów..

Widocznie daje Ci powody, że jesteś tak zazdrosna.

ze starchu ,ze cie zostawi?napisz cos wiecej ...a miałas powody by byc tak zazdrosna?Umiarkowana zazdrosc jest ok ale jak ktos jest zaborczy zanadto to idzie zwariować.

moj mi nigdy nie dal powodow a ja i tak jestem zazdrosna to tak zwana choroba .. ;D

nie zawsze jest tak, ze facet daje Ci powody. mój mi nie daje zadnych, jak pojawia sie gdzies jakas kobieta, która jest ładna albo poprostu nie brzydka to odrazu odwraca wzrok, przytula sie do mnie albo poprostu daje mi buziaka. Nigdy go na niczym nie przylapalam, na zadnych flirtach, smsach, nie ma nawet kolezanek zebym nie byla zazdrosna bo wie, jak to potrafi zranic. Mam 24h dostep do jego telefonu, ale jakos z tego nie korzystam, nie czuje takiej potrzeby. tez bylam bardzo zazdrosna, szczegolnie,ze mój ukochany jest po rozwodzie, ale wiem, ze nie mam o co, bo nosze pod sercem jego dziecko i planujemy slub. jezeli twoj mezczyzna niedaje Ci powodow, albo poprostu ty na sile wyszukujesz czegos zeby sie przyczepic to przystopuj, bo bedziesz tego zalowac. a jezeli masz powody to poprostu mu o tym powiedz, ze jest Ci przykro i czujesz zazdrosc jezeli cos tam robi. powodzenia

to tak jak u mnie nie mam żadnych powodów żeby być zazdrosna o mojego ale to przychodzi samo z siebie xDD