« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziaa20
madziaa20

2013-04-21 23:04

|

Niemowlęta

Częste pobudki nocne... koszmar!

Mój synuś nie długo skończy 6 miesięcy a od jakiegoś czasu wstaję do niego w nocy co godzinę i przewracam go na drugi boczek... Sam się jeszcze nie przewraca, więc mu pomagam. Nie budzi się bo nie zdąża. Gdy tylko zaczyna niepokojąco długo się kręcić odrazu się budzę i go przewracam. Na jedzenie budzi się raz lub dwa. Czy to normalne? Jako noworodek lepiej spał, nie kręcił się i potrafił przespać spokojnie całą noc, a teraz bardzo często budzi się z płaczem...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Nasz synek tak sie wierci jak mu zeby rosna,na szczescie nnie budzi sie tylko sie wierci za to ja nie moge spac...:/
Tak samo jak jest glodny, czasem wierci sie dlugo i dopiero wtedy ja sie skapne ze pewnie jest glodny, jak mu dam mleko to spi spokojnie. Ma rok ale jeszcze sie czasem budzi raz w nocy na mleko, on w ogóle bardzo duzo je.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

mój zmienia pozycję co pół godziny :) czasami gdy się obudzę to widzę go w drugiej części łóżeczka odwróconego o 180st :D ale się przy tym nie budzi. Pamiętam ,że Marcel też miał takie okresy wcześniej, że się budził co chwile z płaczem. może to skok rozwojowy, albo dziąsła swędzą na zęby.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiaskoru

Mój synuś ma 14 miesiećy i do dziś się budzi na jedzonko :) jeszcze ani jedenj nocy mi nie przespał teraz jest troszkę lepiej budiz sie raz dwa a tak to było co 3 godzinki więc się nie martw :))) a przekręca się o 180 s haha i to co chwile pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Eh.. moja corka od 7miesiąca zwariowała.. budziła się wówczas co pół godziny-godzinę przez całą noc. Wtedy szły jej 4zęby na raz i do tego przechodziła 3-dniówkę i wówczas to rozumiałam. Tylko, że jej to zostało do dziś! Z tym, że teraz wstaje co godzinę-półtora i raz w nocy przesypia ciągiem 2,5godziny.. No koszmar.. Przechodziła po drodze jeszcze okropny lęk separacyjny i lęk rzed rozstaniem i pewnie skok rozwojowy. Teraz to wszystko już na szczęście minęło, ale pobudki trwają do dziś..
A skoro Twój budzi się z płaczem, to może to zęby ?
Skok rozowojowy?
2-3 razy obudka na jedzenie, to normalny wynik ;) moja też kiedyś tak miała ;)
I skoro nie budzi, tylko sobie próbuje się przekręcic, to się nie masz czym martwic ;)