Moj.w 8 msc piers dostawal tylko w nocy,mm na kolacje z kasza. Od 9 msc przestalam karmic i wtedy tylko 2 razy dziennie dostawal mm w tym raz z kasza. Po roku jakos tylko raz mm z kasza. I tak jest do tej pory.reszta wszystko jadl stale

Moja tez jakoś do 8msc żyła praktycznie prawie że na samej piersi, ale ładnie przybierała na wadze wiec się nie martwilam ;-) teraz ma prawie 11msc, i najchętniej non stop by coś jadła :-D co do gniecenia i rozsmarowywania wszystkiego to tez na początku tak robiła, całkiem normalna rzecz. Nie przejmuj się, krzywdy sobie nie da zrobić, tymbardziej ze nadal karmisz na żądanie :-)

Moja ma 10 i jak zje polowe tego malego sloika z obiadem to jest super. Zaczelam rozszerzac diete jak miala 6,5, cos tam dziubala, w 7i8 jadla juz fajnie a w 9 klops. Ja sie nie spinam, ma moje mleko to sie nie zaglodzi, zreszta jest na 75 centylu :) Tez sie bawimy blw i wiekszosc jest wtarta w spodnie, rozciapciana w palcach a potem zrzucona czekajacym pod krzeselkuem psom :) probuj nowe smaki, u nas ostatnio w buzi laduje: makaron z pesto, chleb z maslem orzechowym, mandarynki, manna z cynamonem i wiorkami kokosowymi, szpinak z feta i banany :)