mój mały dziś po raz pierwszy przyszedł do mnie i sam z siebie się przytulił. to było wielkie wow. generalnie to też na siłę go "pucę":D

No właśnie, wszystko na siłę. A ja zawsze myślałam że moje dziecko to będzie taki mały przytulaczek... Mam nadzieję że to się jeszcze zmieni w ciągu najbliższych miesięcy i będziemy się tulić że ho ho ;)

To przychodzi z wiekiem, wczesniej tez nie lubił i sie denerwowal, a od kilku miesięcy jest niesamowitym przytulasem.

tulić to może nie bo jest ciekawska ale lubi jak ją całuje najlepiej w czółko wtedy odlatuje i śpi :)

Co Ty, wyrywa sie nawet :) ale to prawie ten sam wiek co Twoje więc może z tego wyrosną :)

Sama przyjdzie jak chce się poprzytulać.

jak ja chce ją przytulić to się wyrywa, buzi czasem da jak ja prosze ale przeważnie tuli się i cmoka tylko jak sama z siebie przywędruje :)

czasami lubi ale rzadko

mój syn to jest mała przylepa nawet jak chce całusa to przychodzi do mnie i mówi że chce buzi a córka sama się przytula od pewnego czasu.