Mam to samo,jak czytam mu po kapieli to bywa tak ze zabiera ksiazke,gniecie kartki i ogólnie mało słucha.Czasem jest wpatrzony w obrazki iz zainteresowaniem słucha jak mu opisuje co tam widac i wydaje dzwieki zwierzątek:))

moj synek pokazuje mi paluszkiem na obrazki i musze mu tlumaczyc co tu jest bo jak czytam to raczej nie slucha

Od małego czytałam dzieciom, uwielbiały to! Jak nie chciały słuchać to pokazywałam co jest na obrazkach itp. A teraz gdy mają prawie siedem lat to już same próbują czytać z coraz lepszym skutkiem. Dzięki mężowi kochają książki i ja się cieszę, że je wolą niż komputer.

mojej Julci czytałam, gdy była jeszcze niemowlaczkiem (jak tylko umiala siedzieć), różnie było z zainteresowaniem. ale z czasem wciągnęło ja. dzisiaj ma prawie 2,5 roku i nie położe jej spac bez przeczytania bajki. czytanie jest świetnym stymulatorem rozwoju intelektualnego http://toster.pl/tost/247223