Na Twoim miejscu jak najszybciej wybrałabym się z dzieckiem do przychodni lub na pogotowie.Brak apetytu niestety nie wróży niczego dobrego,a tymbardziej,że trwa to już 3dzień.Malec może być odwodniony>Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego,ale dla dobra dziecka lepiej iść jak napisałam wyżej do lekarza wtedy wszystko bedzie jasne

Nie wiem o czym świadczy brak apetytu u Twojego synka, natomiast u mojej małej zdarzały się takie okresy, po 2-3 dni. Moim zdaniem miało to związek z jej rozwojem, z tym że zaczęło ją interesować wiele rzeczy na raz, nie mogła się skupić na jedzeniu. Zachowywała się normalnie, bawiła się itd. Pod wieczór i nad ranem najwięcej jadła, wtedy była wyciszona i nie było bodźców które mogło ją rozpraszać.

u nas też tak raz było , w sumie synek jadł ale o wiele mniej i się denerwował w trakcie , zmieniłam mu smoczek na nuka ( wczesniej używaliśmy aventa ) i przeszło .

Moja jak ma np skok rozwojowy to są takie dni, ze wisi ciągle na cycu a później jak skok mija to nie chce jeść. Szkoda jej czasu na spanie i na jedzenie. Ale po kilka dniach taki stan mija.

ja miałam z moją Małą ostatnio takie przejścia,jak na cały dzień udało mi się wcisnąć jej z 400 ml to był sukces,potrafiła mi nie jeść od 7 rano do 23 ,masakra,byłam u nas w klinice pediatrii ,zrobili badania i wszystko ok,więc do tej pory nie wiem co to było,ale podobno dzieci tak mają przy zapaleniu ucha,pęcherza, więc lepiej się przejechać dla spokoju do lekarza,powodzenia:)

moja od kiedy zaczęła ząbkować często robi strajk, właśnie take 3dniówki, ostatnio to nawet 2 tygodnie był problem z jedzeniem, dolne jedynki wyszły 2 m-ce temu, a teraz górne idą