wchodzi w taki okres, większość dzieci to przechodzi. Na początku dotykanie oglądanie, potem może dochodzić np. pocieranie nóżką o nóżkę, albo cos innego co dla nas będzie "dorosłe" a dla dzieciaczka tylko rodzaj miłego uczucia.

Przy zmianie pampersa też czasami, ale wtedy odciągam jej ręce bo nie chcę żeby tam mokrego pampersa dotykała rękami , a podczas kąpieli nie reaguję, ignoruję bo pewnie jakbym mówiła że nie wolno to jeszcze bardziej na złość by mi robiła

Lenka się interesowała swoimi narządami, ale jakoś nie tak mocno, ale za to syn się ciąga za ptaszka i się cieszy :)

Ja mam syna, ale co kąpiel jest macanie susiaka :D

Tak tak, i też zauwazyłam że bardzo Ją to bawi!! Na moje prośby nie reaguje