« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
claire1983

2011-11-16 12:22

|

Rozwój dziecka

Czy Wasze ponad roczne dzieci również tak płaczą kiedy wychodzicie do pracy?

Za każdym razem, kiedy wychodzę do pracy rozgrywa się ten sam scenariusz rodem z piekła. Mały płacze, ucieka przed babcią, wspina się na mnie, tuli się i nie da się rozdzielić. Serce mi pęka. Cała sytuacja wygląda dość tragicznie bo w pewnym momencie jest już taki wrzask, że boję się, że na prawdę wyrządzam mu ogromną krzywdę.
Odwracanie uwagi na nic się zdaje bo od momentu kiedy się obudzimy mały już przeczuwa, że wyjdę i śledzi każdy mój ruch. Jest bardzo cwany pod tym względem i ciężko go oszukać i np. wyjść niepostrzeżenie.
Czy Wasze maluchy też tak mają?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami

Moja teraz dwulatka też tak miała i ma. Wychodzę potajemnie, albo mąż zajmuje ją czymś w tym czasie a ja się szybko zbieram. Jak widzi, że się ubieram to już wie, że coś się szykuje. Choć ma i lepsze dni, gdy jest zajęta zabawą, to mi nawet pomacha na pożegnanie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

moj synus ma 15 miesiecy i pierwszy tydzien jak zostawialam go w przedszkolu byl tragiczny ,strasznie plakal a teraz to raczej sie cieszy jak dochodzimy do przedszkola i nie zwraca za bardzo na mnie uwagi...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Kochana ratują Cię tylko i wyłącznie potajemne wychodzenia;) wiem co mówię, jak pracowałam z trojaczkami około 15 mc się im to zaczeło jak tylko mama szła rano do pracy i się żegnała typu papa dajcie mamie buzi to był sajgon i dzieci płakały i płakały i nie szło je uspokoić. A jak mama uszła nieoczekiwanie bez papa i całusków dzieci się porozglądały i bawiły się dalej

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulinek

U nas jest podobnie tylko nie ma takiej histerii mały płacze chcę na rączki. Ale babcia go czyms zajmie i po chwili sie uspokoi :) Syn ma 15 miesięcy.