« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
owieczkamee
owieczkamee

2013-05-24 10:20

|

Przebieg ciąży

Czy Wy też macie opuchniętę dłonie?

Od kilku dni jak się budzę, mam opuchnięte dłonie- do tego stopnia, że przy zginaniu palców czuję dziwny opór z łagodnym bólem. Obrączka i pierścionki poszły już w odstawkę. W ciągu dnia jest ok, a wieczorem nawet obrączkę swobodnie zakładam i ściągam. Wy też tak macie?
Zauważyłam też, że nad ranem cierpną mi całe ręce - ale to chyba od spania na jednym bądź drugim boku...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

Jak do tej pory udalo mi sie uniknac opuchlizny (mam nadzieje ze tak zostanie) no moze czasem jak w poludnie troszke dluzej lezakuje ;P bo jak duzo chodze, ogolnie sporo sie ruszam to nic takiego sie nie dzieje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

od 38 tygodnia jest u mnie to normą każdego poranka, to smao ze stopami. na Twoim miejscu pościągałabym juz biżuterie z palców bo moze sie okazac ze któregos dnia ni e bedziesz w stanie jej zdjąć a ból bedzi enie do zniesienia, ja juz dawno to zorbiłam ale i tak prze zok 3 tygodnie miałam ślad po nich. rano jak sie budze wystarczy że podniosę przedłokcie ku górz ei po 5 min wracają do normy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mna89

ja dopiero 21 tc, a już znam ten problem.. zawsze puchły mi nogi (na pogodę zwłaszcza) więc lekarz powiedział, że to normalne, że szybciej w ciąży zauważę takie objawy, a ręce mi drętwieją już od paru tygodni - nawet leki dostałam. od paru dni nie noszę nic na palcach, a na nogi nie pomaga nawet odpoczynek i trzymanie do góry jedynie krem troszkę łagodzi (mogę Ci polecić Perfecte). I tak zazdroszczę, że tak długo Cię to omijało :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
owieczkamee

ja dopiero 21 tc, a już znam ten problem.. zawsze puchły mi nogi (na pogodę zwłaszcza) więc lekarz powiedział, że to normalne, że szybciej w ciąży zauważę takie objawy, a ręce mi drętwieją już od paru tygodni - nawet leki dostałam. od paru dni nie noszę nic na palcach, a na nogi nie pomaga nawet odpoczynek i trzymanie do góry jedynie krem troszkę łagodzi (mogę Ci polecić Perfecte). I tak zazdroszczę, że tak długo Cię to omijało :))
cała biżuteria z rąk poszła w odstawkę. Z nogami też miałam problem od połowy ciąży, ale zauważyłam że to od siedzenia a dokładniej od uciśniętej tętnicy, która idzie z tyłu ud. Jak siedzę, to podkładam jakieś pudełko pod stopy, tak aby odciążyć uda. Nogi i tak mi puchną, ale znacznie w mniejszym stopniu. Przynajmniej kostki nie wyglądają jak dwa baleroniki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milionbzdur

Jak na razie na szczęście nie puchnę. Chociaż widzę, że rano pierścionek troszkę ciężej schodzi. Dłonie też mi rano cierpną ale ja śpię z ręką pod głową :) Robi się ciepło, trzeba się chyba przyzwyczaić. Podobno pomaga moczenie w letniej wodzie z solą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza231087

Kochana ja tak mam od 20 tygodnia lub nawet wcześniej. Tylko u mnie to Zespół Cieśni nadgarstka- ręce a w szczególności dłonie puchną, drętwieją, pieką i bolą. Oprączki i pierścionków już dawno nie nosze. W dzień opuchlizna schodzi ale nie całkiem. Najgorzej jest w nocy, od północy nie śpie bo tak mnie bolą. Lekarz mówi że przejdzie jak urodze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
owieczkamee

Kochana ja tak mam od 20 tygodnia lub nawet wcześniej. Tylko u mnie to Zespół Cieśni nadgarstka- ręce a w szczególności dłonie puchną, drętwieją, pieką i bolą. Oprączki i pierścionków już dawno nie nosze. W dzień opuchlizna schodzi ale nie całkiem. Najgorzej jest w nocy, od północy nie śpie bo tak mnie bolą. Lekarz mówi że przejdzie jak urodze.
Hahaha... to tak jak z moim nerwem kulszowym, który mi dziecko uciska. Kuśtykam jak łajza, ale lekarz mnie pociesza, że to przejdzie... po porodzie :D