no pewnie. ciesz się póki możesz, bo potem tego brakuje :)

no też tak miałam, ale potem stało się to dla mnie tak naturalne (zwłaszcza w ciągu dnia), że tego typu obserwacje zostawiłam sobie jedynie na wieczór...jak już z Tatusiem w łóżeczku leżymy :D wtedy gramy z małym w łapki...albo w stópki :)

To poczekaj az dzidzius urosnie:-) Ja mam teraz non stop uwypuklony brzuch po jednej stronie, znajduje sie tam plecki i pupka malucha. A po drugiej stronie co jakis czas sie pokazuje nozka abo raczka :-)

też tak mam :D

Jasne, że tak robie :D Obserwatorium się rozpoczyna o 22 i tak leżę i się gapię. Jak na wykładach mi się nudzi to moj wzrok zjeżdża na brzuszek i też wypatruję kopniaków :)

Ja leżąc to bardzo brzuszka nie widzę bo mi cycki zasłaniają , muszę siedzieć i cycki rękoma ugniatać bo i tak nic nie widzę:D a takie długie siedzenie i pochylanie doprowadza mnie do bólu kręgosłupa :D ale co zrobić jak cycki mam większe od brzuszka;/

Też tak miałam jak byłam w ciąży a najgorsze jest teraz to, że brakuje mi tych ruchów

Tak ale na początku tylko teraz już coraz bardziej zwyczajne mi się to wydaje.