« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909
patrycja1909

2015-06-25 11:55

|

Uwagi i opinie

Czy Wy też siedzicie prawie całymi dniami tylko z dzieckiem(tzn. bez męża, partnera)?

Mój mąż wychodzi z domu po 6 , wraca po 17 i do tego wieczorami jeszcze pracuje u siebie w garażu ( dorabia, ma różne zamówienia) i tak siedzę całymi dniami w domu :/ Mieszkamy póki co z rodzicami i jakiś tam towarzyszy do rozmowy mam, ale chcemy się wyprowadzić i boje się tej samotności dzień w dzień...


81.25%
TAK
18.75%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Tak. Coprawda jest jeszczebabcia partnera z ktora da sie pogadac ale szczerze gdyby jej nie bylo to bym przezyla.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka9022
Tak tylko ze mieszkamy sami i na całe dnie zostajemy we 2 . Czasem nawet na kilka dni jak ma kurs gdzieś dalej
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Im Hania starsza tym jest fajniej i da się wytrzymać :)

Wcześniej było gorzej, teraz sie bawimy, gadamy, spacerujemy, gotujemy i przyzwyczaiłam się do takiego stanu rzeczy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Mój mąż jest w domu ok. 15 lub ok. 17. Ale poza tym nikogo nei mamy do pomocy ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa891
Siedze sama prswie caly czas bo on pracuje na popoludnia i wychodzi o 13stej i wraca po 1szej w nocy. Czesto rano wstaje, pochodzi i idzie jeszcze pospac. Czasem raz na 2-3 tygodnie przychodzi taki dzien ze juz mam tego wszystkiego dosyc i chodze wsciekla i marudze ze wszystko musze robic sama i ze maly ciagle marudzi i przez to nawet nie moge spokojnie zjesc a on poodkurza raz na tydzien i tyle i wyedy mi gada : ooo przepraszam ze zrobilem Ci dziecko i jestes teraz nieszczesliwa. Wtedy to juz dostaje szalu za takie gadanie. Ale niebawem sie przekona jak to fajnie bo ide do pracy a on zostaje miesiac w domu. Juz nie moge sie doczekac jak bedzie uwielbial miec caly dom na glowie :d
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

mój podobnie jak u ciebie, po pracy idzie do garażu cos jeszcze dorobić, a wieczorami siada sobie przed domem i pije z kolegami piwko, a mnie mały nie raz dopiero o 22 zaśnie i siedz sobie kobieto, przecież i tak nic w domu nie robisz, tylko zajmujesz sie dzieckiem, ja haruje fizycznie, dorabiam, ledwie chodze.....tak a ja kurwa juz nóg nie czuje nie wiem od kiedy, kręgosłupa też i  jakoś nie narzekam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909

bernik 26,  to mamy to samo, ttylko że mój z kolegami się nie spotyka - woli w samotności piwko wypić :D

Twój komentarz