Moja mama ma astme oskrzelową i mojej koleżanki syn i oni już ją będą mieli zawsze (chyba że cos się w medycynie zmieni) Robią infalacje co jakis czas i biorą leki codziennie. Może w niektórych przypadkach można to wyleczyc ale ja się z tym nie spodkałam. Nawet jak mój mały miał zapalenie oskrzeli i wypożyczałam inhalator to lekarz mówił że ma nadzieję że nie będzie miał częściej zapalenia bo wtedy może miec astme oskrzelową i wtedy taki inhalator proponował by kupic bo się przyda na lata.

U mnie na astme choruje szwagier i bratanek..z tego co wiem astma oskrzelowa jest na stale.

Ja mialam astme oskrzelowa w ciazy !!! pojawila mi sie okolo 24 tyg. i byla prawie do konca, teraz nic mi sie nie dzieje. Moj lekarz GP tlumaczyl mi to tak ze u kobiet w ciazy czesto wytepuja ataki dusznosci. Chyba mial racje bo Ja po porodzie nie mialam juz zadnych problemow astmatycznych!

Natomist moj synek Kamil mial stwierdzona astme oskrzelowa pomiedzy 2 a 3 rokiem zycie. Wtedy byl jeszcze w Polsce, nasz lekarz ktory prowadzil wtedy Kamila powiedzial ze dzieci ktore choruja do 7 roku zycia na astme w wiekszosci wypadków z niej wyrastaja :) Zobaczymy narazie astma jest chodz musze powiedziec ze byl moment gdy syn potrzebowal dosc silne leki na ataki, a teraz ma nowe o wiele slabsze i uzywa ich naprawde zadko tzn ataki astmy sa coraz zadziej wiec moze cos w tym jest!

Miałam to samo. Suchy męczący kaszel, okropny ból w klatce i w ogóle.Lecz po kilku miesiącach mi przeszło. Nie było łatwo na początku, lecz przeszłomi. Musiałam zarzywać leki typowo na astme np. Singular ( czy coś podobnego) i dyski oraz jeden inhalator w razie nagłego napadu kaszlu. Więc nie martw się przejdzi Ci to jeżeli będzie leczone w przeciwnym przypadku może być jeszcze gorzej..