albo tuż po zmianie ;)

Oj, wszystkie opcje (łącznie z kupą w baseniku na balkoniku ) przerabiałam. Zahartowana już jestem, że ho ho ;P

O kąpieli szczerze nie pomyślałam :D mój T nienawidzi kupy u dzieci to on bedzie kąpał :D

No już miałam przypadek, że poszła kupa - zmiana- po zmianie w momencie sik, kolejna zmiana  (chyba za szybko) - sik na kilometr, podłoga i komoda plus mama zasikana, w trakcjie łapania sików wymiot mlekiem :P

A dziś kupa poszła na mamy nogi, łóżko i podłogę :>

Koleżanka mi mówiła, że jej mała taką kupę strzeliła, że trysnęła aż na dywan :D dodała, żeby dobrze, że to po małym przemeblowaniu było bo przewijak był tak ustawiony że firankę by miała "z aplikacjami" xD

U nas szczególnie często zdarzało się to na początku ;p Kacper robił kupę wtedy bardzo często podczas przebierania ;p ale w kąpieli nam się nigdy nie zdarzyło, raz przed kąpielą, zaraz po rozebraniu na rozłożony ręcznik ;p

W kąpili nie ale podczas przewijania. A cząęsto gdy zdąrzyłam mu zmienić pampersa. :)