« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
smarti83
smarti83

2012-05-26 10:11

|

Pozostałe

Czy chodzilyscie albo chodzicie do szkoly rodzenia

jesli tak to czy bylyscie zadowolone i czy pomoglo wam to


19.05%
TAK
80.95%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Mi osobiście to nie pomaga, bo ja te rzeczy wiem, bo jestem po szkoleniu dla położnych. Chodzę na nią tylko i wyłącznie, że mój mąż chce, bo się boi, że nie będzie wiedział co robić jak zacznę rodzić i jak mi pomóc. On jest zadowolony z tych zajęć i cieszy się, że dałam się na nie namówić. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ladida30

raz bylam :)wystarczy:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka55

ja chcialam chodzic ale niestety moj lekarz stwierdzil ze nie mogę... wiec o szkole rodzenia moge sobie tylko pomarzyc...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla

taaak! trzeba nawet! przynajmniej po to, żeby wiedziec czy coś jest normalnego w rozwoju ciąży/ dziecka czy leciec do lekarza! Np. krew w pieluszce z siuśkami u dziewczynki... doktor zrobiła wykład u nas w sali poporodowej, że to przechodzi ludzkie pojęcie, ze o takich rzeczach praktycznych koebiety nie wiedzą. I że powiny chodzić do skzoły rodzenia.

a z tą krwią chodzi o to, że przez hormony mamy są delikatne ślady krwi na pielkuszce u dziewczynki.

Albo, na FB jedna dziewczyna chwaliła się, że kilka godzin temu - oj może nawet z 6-7 odeszły jej wody. I siedziała nadal w domu!!!! SZOK!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla

natka- ale tu nie chodzi o ćwiczenia, ale przynajmniej teorie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hania22

Ja nie chodziłam, stwierdziłam że to idzie wszystko instyktownie i się nie myliłam, w końcu kobieta jest stworzona do tego :)

Nie chodziłam i przy prodzie instynkt zadziałał ;) pozatym jest położna która mówi co i jak. jak dla mnie mnie szkoła rodzenia to strata czasu i pieniędzy.

Twój komentarz