« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika
weronika

2011-05-23 11:34

|

Pozostałe

Czy ciaza byla dla was zaskoczeniem?jesli tak-to jak dowiedzialyscie sie o ciazy? ;)

Odpowiedzi

no ja sie z moim męzem starałam o maluszka juz jakiś czas ale nic...wiec daliśmy sobie spokoj z łodzeniem,ale pozniej okres mi sie spozniał ale ja stwierdziłam ze znow mam jakieś zaburzenia bo raz juz tak miałąm,ale poszłam po test ciazowy i zrobiłam no dwie kreseczki mi wyszły,pozniej dla pewnosci poszłam po drugi no i w koncu do lekarza no i jestem teraz szcześliwa przyszła mama:):)!!niedługo juz mama!:):*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mona410

o tak, zaskoczeniem ( dziewne ,ze bylam zaskoczona ,skoro nie mialam zadnego zabezpieczenia :P) a dowiedzialam sie o tym, kiedy dwa dni pod rzad ,po porannej herbatce w pracy wymiotowalam,wrocilam do domu ,zrobilam test i okazalo sie ,ze jestem w ciazy. W Walentynki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika

o tak, zaskoczeniem ( dziewne ,ze bylam zaskoczona ,skoro nie mialam zadnego zabezpieczenia :P) a dowiedzialam sie o tym, kiedy dwa dni pod rzad ,po porannej herbatce w pracy wymiotowalam,wrocilam do domu ,zrobilam test i okazalo sie ,ze jestem w ciazy. W Walentynki.
nio to rzeczywiście mialas niespodzianke w Walentynki;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
merigold

dla mnie była zaskoczeniem, co prawda planowaliśmy dzidziusia ale dopiero za jakiś czas :) a dowiedziałam się o ciąży ponieważ spóźniał mi się okres, początkowo myślałam że to przez lekarstwa bo akurat byłam chora, ale lekarstwa przestałam brać a okresu jak nie było tak nie ma... :) test zrobiłam tydzień przed bożym narodzeniem, a rodzinie powiedzieliśmy przy wigilijnym stole :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106

Ogromnym, zupełnie nie byłam na to gotowa ale jeszcze bardziej nie byłam gotowa na jej stratę.Druga również była zaskoczeniem chociaż mniejszym i mniej przerażającym:) Pierwszej nawet się nie domyślałam, kiedy dopadło mnie osłabienie, gorączka i wymioty myślałam, że to tylko grypa żołądkowa.Choroba minęła ale brak okresu nie;) Potem był test ciążowy zrobiony w toalecie w pracy i ogromne przerażenie, następne dwa pokazały ten sam wynik.Później przechodziłam przez różne uczucia i ich mutacje - aż po rozpacz kiedy straciłam synka.Kiedy za jakiś czas znowu poczułam się źle i dopadła mnie "grypa żołądkowa" wiedziałam, że to moja druga szansa zanim jeszcze test ciążowy pokazał pozytywny wynik.Teraz moja wpadka ma osiem miesięcy i śpi słodko po obiedzie.Kocham Go:)