« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
karolcialondyn

2012-10-22 16:06

|

edyt. 2012-10-22 16:12

|

Dieta niemowlęcia

Czy codziennie podajecie swoim maluchom soczek lub deserek??

Pytam mamy które już rozszerzały/ją diete niemowlętom.



Jak to u Was wyglada??



Piszcie w komentarzach.


100.00%
TAK
0.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

ja podaje na przemian jeden dzien soczek,drugi deserek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Jesli juz co nowego doszlo do naszej diety, to trzymalismy sie dlugo harmonogramu :)

Np. sniadanko - mleko , za jakis czas byla kaszka, potem obiadek, za jakis czas deserek, kolacyjka -  kaszka. Jesli trzeba bylo, to mleczko niekiedy.  W nocy nasz synek tez pijal mleko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

A soczki moj pil od 2 mieiaca, bo herbatek nie chcial. Tylko nieklarowane rozcienczalam z woda. Przepajalam codziennie miedzy posilkami. Jesli wiedzialam, ze marudzi, a teoretycznie jeszcze glodny byc nie powinien, to podawalam soczek. ale nie rezygnowalam tego dnia z deserku :) Tak to bylo u nas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Moja soczki pije, aby pragnienie zaspokoić, bo nic innego nie chce. Deserki je przeważnie na podwieczorek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tinusia80

Deserek codziennie,co do soków i herbatek to podaje ale mała i taknie chce pić głownie dlatego,ze nie toleruje butelki ale karmie piersią więc dostaje cyca:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ann2902

Deserki podaję Małej codziennie, soczki latem też dawałam codziennie, teraz podaję herbatkę na ciepło.

Twój komentarz